Temat: 6-stkowa akcja całoroczna dla wytrwałych

Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.

Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.

Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015

Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy

Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową

Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają

Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy

P.S. marcelka55 - dzięki za hasła

Pasek wagi

No dla mnie niestety dobry nie jest... dowiedziałam się, że moja koleżanka dostała tą pracę o którą ja się starałam...

Pasek wagi

o cholera Marcelko.... to do dupki :(...  ale nie przejmuj się... (przytul) przytulam,
...a ja też zawaliłam jedną sprawę dzisiaj, nie wystawiłam na czas przelewu za ubezpieczenie floty w ruchu... powinnam do 20-go.... i nawet doszło to do szefa za pomocą mojej uprzejmej koleżanki... kurde byłam pewna, że sprawa załatwiona i tylko do wpięcia leży więc leżała spokojnie kupka na stole... czekała na dobre czasy, a tu taki kwas...:(... nic się niby nie stało bo ochrona jest ale dla mnie załamka... sziet...

Pasek wagi

Fajne masz koleżanki... nie ma co...

Pasek wagi

to było zupełnie niepotrzebne bo nic nie dało... tylko tyle, że się szef wkurzył i mu się nie dziwię a mnie się dodatkowo oberwało choć i bez tego było mi cholernie wstyd...

Pasek wagi

Ja takie rzeczy jak zamówienia czy opłaty mam zawsze w kalendarzu zapisane i te swoje i pracowe, żeby nie przegapić.

Pasek wagi

wiesz ale ja byłam pewna, ze to juz zrobione... i to mnie zgubiło... będzie nauczka na przyszłość

Pasek wagi

Właśnie a propos spisywania takich rzeczy, właśnie zrobiłam podliczenie opłat stałych w grudniu... wyszło mi 2000zł... cudownie... coraz więcej...

Pasek wagi

witam popołudniu, jakoś nockę przetrwałam, wrociłam do domu to musialam napalić w piecu, bo zimno, zjadłam i odechciało mi sie spac, więc próbowałam doczyścić samochód, w poniedzxiałek tak mi zakurzyli cementem przy remoncie drogi, potem spadl śnieg, porostapiało się i wyszła masakra, nie moglam myć wodą, bo mróż i potem pozamarzałyby mi jeszce uszczel;ki, więc wycierałam najpierw mokrą szmatą, a potem od razu druga na sucho, owszem nie ejst idealnie, ale juz nie bezie mi wstyd w niego wsiąśc jutro do pracy

Marcelka, Liuse - nie zazdroszczę takich koleżanek w pracy

Pasek wagi

Marcelka pociesze cie, ze i u mnie teżsporo opłat w grudniu, własnie wczoraj przyszedł rachunek za prąd, i do 3  mam do zapłacenia 455 zł, nastepny  w styczniu 280, ale zawsze na grudzien mam taki koszmarny. na szczęście nie mam już do spłaty kredytu hipotecznego , ale i tak uzbierało sie 1200 zł, chyba , ze coś przeoczyłam...

Pasek wagi

Nie masz już hipoteki justa? To świetnie!!!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.