- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2015, 13:34
Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.
Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.
Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015
Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy
Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową
Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają
Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy
P.S. marcelka55 - dzięki za hasła
Edytowany przez jerzokb 1 kwietnia 2015, 13:38
17 kwietnia 2015, 08:50
Dzien dobry w piatek. Wstalam z bolem glowy… ja bede miala dobry humor cos kolo 19. :-D
17 kwietnia 2015, 09:31
w takim razie oby ból glowy szybko minął byś weekend zaczęła z dobrym humorkiem :-***
17 kwietnia 2015, 16:48
O mamo, czy wszyscy sie szykuja do weekendu?
17 kwietnia 2015, 16:50
oj, ale nas dziś mało....., Ja dziś pracowity dzien miałam: sprzatanie chałupki (mieli jutro przyjechac znajomi, ale jednak okazało się,że ich nie bedzie....), potem 2 pranaka, 1,5 godziny smażenia nalesników, a potem i spacer z psem, ale coś dziś za bardzo bolą mnie kolana i ściegno achilesa, poszlam inną drogą, a tam na łakach za dużo dołów i cięzko mi sie szlo, ledwo dowlekłam sie do domu, po płaskim terenie mogę już sporo połazic, ale jak wyboisty to juz nie ciekawie, a jeszcze dzis musze troszkę poprzypominac sobie język migowy, bo jutro znów zajęcia....
17 kwietnia 2015, 19:22
hej ja miałam dzień w biegu trochę w pracy (do 13) potem centrum spotkanie służbowe 13:30-15:30), potem spacer po centrum od teatru wielkiego do złotych tarasów (ale tylko spacer bez zakupów), potem fryzjer 1,5 h bo był lekki poślizg i dopiero teraz jestem w busie do domu. Fryzjer przywrócił mi banana na usta
17 kwietnia 2015, 19:44
a ja dziś na 2 zmianę w pracy... ale nie jest najgorzej, daje radę... w domu byłam do 14-tej i odpoczęłam na całego, maseczki, okłady, moczenie się w wannie, smarowanie takim serum czekoladowym do ciała... och dlaczego ja częściej nie robię sobie takich dni... wystarczy 2-3 godzinki tylko dla siebie... bosko
Jutro rano do mechanika bo coś tam cieknie i ma zrobić, potem odwiozę męża do domu i lecę na ten nieszczęsny angielski, oczywiście nic się nie uczyłam, wieczorem przychodzi informatyk zgrywać mi dane ze starego kompa bo zapomniałam tego zrobić przed zamianą na nowy... ...
Dieta OK, ćwiczę oczywiście za mało... Ebek - miałaś mnie kontrolować i co ? ...Jutro ważenie...
18 kwietnia 2015, 06:01
Luise zazdroszczę ci tego czasu dla siebie, ale bez smarowania :-))))
ja żeby pobyć sama ze sobą obudziłam się dzisiaj o 5 ale teraz zaczyna ogarnia mnie senność.
18 kwietnia 2015, 06:14
Ankieta 18.04.2015
Waga aktualna: 84,4 kg
Zmiana od poprzedniego pomiaru: -0,6kg?
Poziom zadowolenia: 10
Komentarz: Wreszcie wracam na dobre tory
Zadanie:pilnować się.
18 kwietnia 2015, 10:18
Cha cha... Ja tez dzis od 5 tej na nogach... Ale najmniej sama o to zabiegałam...
18 kwietnia 2015, 10:18
Witajcie
Ja miałam mega zabiegany caluśki tydzień, i w domu i w pracy.
Po depnięciu dziś na wagę, muszę zmienić wagę startową, bo zeszło ze mnie świąteczne żarełko i miałabym dziś giga spadek, hi hi
WAGA STARTOWA: 57,90 (czyli waga, którą osiągnęłam na koniec poprzedniej akcji)
I teraz właściwa ankietka:
ANKIETA 18.04.2015
1. waga aktualna:57,30
2. zmiana od poprzedniego pomiaru: -0,60
3. poziom zadowolenia: 10
4. komentarz: ogarnęłam się, i efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania
5.zadanie: trzymać się rozkładu i dużo się ruszać
Edytowany przez Monijka30 18 kwietnia 2015, 10:19