Temat: 6-stkowa akcja całoroczna dla wytrwałych

Redukcja, motywacja, stabilizacja i ... ploteczki.

Zapraszamy wszystkich chętnych. Start: TERAZ.

Pierwsze zestawienie : 12.IV.2015

Wiosna - zimowego lenia wyganiamy i kilogramy zrzucamy

Lato - grilujemy z głową z redukcją kilogramową

Jesień - liście spadają, kilogramy uszczuplają

Zima - my się zimy nie boimy, kilogramy pogonimy

P.S. marcelka55 - dzięki za hasła

Pasek wagi

Marcelka, mi się wydaje że coś z numeracją teraz producenci kombinują. Ja całe życie- no, od podstawówki nosiłam 38, w ciemno mogłam brać, a teraz to często kupuję 37. W drugą stronę jeszcze mi się nie zdarzyło.

Apropo butów to właśnie mi mąż powiedział ze wracam do podstawówki jak zobaczył moje pseudo conversy za 20 zeta :-) chciałam coś wygodnego mieć do moich dużych spodni z gumką :-) w sumie może i mogłam kupić jakies baleriny... pomyślę o tym... tyle że mi jakoś one nie leżą, coś z krojem nie tak jest albo moją nogą... 

BB złapał wczoraj temperaturę, w ciagu dnia przeszło, a pod wieczór znowu ponad 39C. Wygląda na to, ze mąż zostanie na dłuzej do opieki. Chyba się cieszę, ale musiałam się chwilę nad tym zastanowić i przypomnieć sobie, ze ja przecież wyluzowany człowiek jestem obecnie :-)

Pasek wagi

Matko, kateszka, ja Ciebie naprawdę podziwiam z tym życiem na odległość i tymi powrotami, uczeniem się siebie od nowa... ach..
No na wieczór zawsze jest temperatura wyższa. Mam nadzieję, ze szybko mu przejdzie i oby KB nie załapał, bo tak to w jednym domu często bywa.

Pasek wagi

No mam nadzieje ze nie załapie, bo mam szczepienie w środe i ostatni dzwonek na rotawirusy.

A z tym życiem na odległośc to jakoś idzie. Narzekałam za to podczas jakiegoś rodzinnego obiadu ze nie wiem czy sie dzieciaki dostana do państwowych placówek, na co moja siostra: a mówiłam ci zebys nie brała ślubu, miałabyś większe szanse jako samotna matka. I moja wspierająca matka ucieszona: tak, ja też mi ci to mówiłam... Zaje.iście, jak łatwo się kopie leżącego...

Pasek wagi

kateszko przytulasy, daj znać może przełożymy nasze pon. spotkanie nie chcę przeszkadzać.

waga startowa 85 kg :(((((

rok czasu to 52 tyg. wystarczy chudnąć 0,5 kg niby mało a dlaczego tak trudno w tym wytrwać? 

Moj cel na koniec tej akcji to zobaczyć 6 oj aż boję się marzyć o 6.

melduje sie. Padam na pysk. Caly tydzien w pracy. Duzo godzin. Dzisiaj uczelnia i od 15 praca- wlasnie wrocilam. Jutro zajecia od 7.15. Ledwo zyje. Kiepski tydzien dietowo mialam. Waga startowa 86 kg ;(

Trzymam kciuki za wszystkie chorowitki!!!

Uswiadomilyscie mu ze chyba za rzadko zmieniam posciel ;) czad to zmienic 

Pasek wagi

Witam niedzielnie. Super pogoda wczoraj była. Na rower nie udało się wsiąść, bo nie umiałam go napompować. Pod wieczór szwagier rzucił oko i mi powiedział, że ta pompka jest samochodowa i się do mojego roweru nie nadaje. Więc pod względem rowerowym dzień zmarnowany. Prawie cały dzień na słońcu i powinno być ok, ale mnie na wieczór smutki dopadły. Jakaś zazdrość się we mnie obudziła. Ale tak niezdrowa:(:( Wszystkim czegoś zazdroszczę... Paskudne uczucie. Dziś już lepiej:)

Pasek wagi

witam kobitki... krótko powiem o imprezce - było super, tańczyłam, nie jadłam, matko tak się wyszalałam, nie patrzyłam na nic... nogi tak obolałe, że wracałam po schodach bez butów... całą sobotę spałam i czytałam... ale wreszcie wypoczęłam porządnie, dziś jadę na działkę, za chwilę muszę się już szykować więc zmykam...
a propos butów - takie sobie kupiłam i w nich przetańczyłam całą noc - sprawdziły się
TU

Co do pościeli to podoba mi się sposób Kateszki - zawsze 1-go, matko jakie to proste, a ja zawsze się zastanawiam kiedy zmieniałam i czasem się gubię - też tak wychodzi raz na miesiąc jakoś, czasem poduszki same częściej...
Porwało mnie to, że jestem dla kogoś inspiracją.... w odchudzaniu - nie do wiary, normalnie dostałam skrzydeł - idę chudnąć !!!
miłej niedzieli kobitki, a dla chorowitków dużo zdrowia :D

Pasek wagi

luisko fajne, ale mnie nie stać na buty w takiej cenie. Już dawno o własnych siłach nic tak drogiego sobie nie kupiłam. Ostatnio 4 lata temu jak mi mama dołożyła do oficerek, to 350 zł za nie dałam. No ale 4 sezony chodziłam...

Cześć dziewuszki.

Kuba dzisiaj prócz kataru dostał kaszlu, bo wszystko mu spływa... jakoś nie jestem zdziwiona... Chyba namówię męża, żeby jutro po 17.00 poszedł z nim do lekarza... chociaż nie ma temperatury, ma dużo zapału, no ale kaszel bardzo brzydki.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.