- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2011, 13:36
Ok laski, jest taka sprawa - po świętach ( jak pewne większość ;) ) mam tu i tam za dużo. Głownie chodzi mi o brzuch, uda i ramiona - o zgrozo. I mam taki pomys, żeby ustalić wspólną wersję i:
1. Wybrać jakąś diete
2. Ćwiczenia - ile, kiedy, jak i gdzie
3. Pisac o swoich osiagnieciach
To jak? Kto jest ze mna? Do lata jeszcze sporo czasu, ale im wczesniej zaczniemy tym lepiej dla nas - bo w bikini trzeba wejsc!
9 stycznia 2011, 16:57
> mnie najbardziej motywują zdjecie tych pięknych
> brzuchów i nóg ! i poprostu sie zmuszam... a
> uwierzcie ze kocham jest wszelkie fast foody i
> slodkosci ;) ale od tygodnia ani rusz nic :D !
> dzisiaj juz noramlnie tak chdozi za mną jakaś
> słodkosc.... myśle o zjedzeniu cukierka tak
> przynajmniej połowy... ;d ale sie powstrzymuje
> narazie ;)
Ja zrezygnowałam z wszystkich słodkich rzeczy, i jakoś nie mam ochoty, ale najgorzej było wczoraj na przyjęciu rodzinnym gdzie było pełno ciast, cukierków, sałatek i innych kalorycznych rzeczy. Ale nie dałam się, i grzecznie jadłam tylko mandarynki
9 stycznia 2011, 17:06
9 stycznia 2011, 17:42
9 stycznia 2011, 18:17
9 stycznia 2011, 18:23
To były sałatki z majonezem, pychota, i jeszcze moje ulubione ciasto - mazurek
9 stycznia 2011, 18:27