- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
6 stycznia 2011, 09:09
CZesc wszystkim, dzis stanelam na wage po calym okresie swiatecznym i noworocznym i niestety przytylam a mianowicie wrocilam do punku wyjscia ale ciesze sie ze chociaz nie przybralam duzo wiecej ale tak czy tak od dzis zaczynam walke z kilogramami, chce je zrzucic do wiosny bo potem nie bedzie juz czasu a wiosna tuz tuz, zrzuci sie zimowe ciuszki i trzeba sie jakos pokazac, chce to zrobic jako sexy szczupla laska, mam nadzieje ze znajdzie sie ktos chetny kto bedzie zmagal sie wraz ze mna by pozbyc sie zbednego tluszczyku, razem zawsze razniej:)licze jednak na osoby ktore beda czesto sie odzywaly, wazne jest tez to zeby na kogos liczyc i miec wsparcie, ja gwarantuje to zmojej strony i chcialabym tez uzyskac je od innych wiec czekam na jakies fajne osobki :):)
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 stycznia 2011, 11:17
pewnie jestescie w pracy albo w szkole i poki co nie mozecie sie odezwac ale mam nadzieje ze niedlugo ktos tu zagladnie:) ja nie marnuje czasu, skonczylam niedawno cwiczyc a mianowicie zrobilam cwiczenia na biust, i 500 polbrzuszkow i zaliczylam 8 min ABS i 8 min LEGS:):) super bo potem jeszcze jakies inne cwiczonka porobie i bede miala spokoj, a wieczorem sobie pobiegam:)kurcze naprawde mam powera do tego wszystkiego wiec napewno mi sei uda osiagnac super figurke:):)w nagrode kupie sobie extra sukienke ktora upatrzylam na allegro:)
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 stycznia 2011, 11:18
oo czesc glodomorka, nie widzialam ze napisalas i myslalam ze juz nikogo tu nie ma:P opowiadaj co tam u Ciebie??jak Ci idzie odchudzanie i wogole co tam slychac?:)
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 stycznia 2011, 11:53
mmm ale mam pycha obiadek:) ziemniaczki+panga na parze+ duzooo surówki z kapusty kiszonej i jablka:):) mam kopiaty talerz i wlasnie sie za niego zabieram:D
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
12 stycznia 2011, 11:53
ograniczenia moge wprowadzac od dziś, bo właśnie przyszła @, hormony się uspokoiły i lodówka nie otwiera się co chwila :)
a poza tym nauka, bo zaczęły się kolokwia :(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 stycznia 2011, 12:06
ja na cale szczescie nie mam tak podczas @ ze mnie bardzo na cos korci, nie mowie ze nie mam zadnych zachcianek ale sa one tak male ze nie potrzebuje jakos specjalnie czegos slodkiego albo jakiejs pysznosci:P a jesli chodzi o nauke to napewno teraz masz jej duzo i Ty jak i pozostali ale dasz rade i zdasz wszystko zobaczysz:) ja juz jestem po obiadku, ale sie najadlam , tak ze powinno mi wystarczyc na kolejne 4 godzinki, zamierzam wyjsc na polko z małą to troche pospacerujemy i spale troche kalori i przynajmniej dychne na swiezym powietrzu a moze tez pojde na jakies zakupy , zobacze:)
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1385
12 stycznia 2011, 15:53
Uf, ja po obiedzie :P 3 ziemniaczki, schab gotowany i sałatka z pekińskiej, objadłam się jak choleeeeeraaaa. O 2 ziemniaki za dużo:P
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Jasionka
- Liczba postów: 1350
12 stycznia 2011, 16:13
a u mnie dziś dziwnie, cały czas jestem głodna, choć jem regularnie.. dziś pochłonęłam ok.1400kcal już i mogłabym zjeść drugie tyle!! nie wiem co jest... wczoraj było podobnie, może to przez to że dużo ćwiczę??
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1385
12 stycznia 2011, 16:58
Czasem sa takie dni, ze nas nosi... mnie tak przez ostatnie 2 dni nosiło, to wszystko przez "przejedzony" weekend. Spokojnie, ja też już dziś całkiem całkiem zjadłam - rano owsiankę z bananem na mleku 0.5%, koło 13 bułkę z makiem i małą activię no i niedawno ten obiad. I chyba za dużo bo już mnie wzdyma.. :P
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1385
12 stycznia 2011, 17:00
A przed chwilą się dowiedziałam, że kiełki, które zakupiłam i wręcz uwielbiam poprawiają apetyt :D
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 stycznia 2011, 17:15
kielki sa dobre, ja za czesto ich nie jem ale jak jadlam to mi smakowaly a jakie Ty jesz stripped??:)
