Temat: Od dzis biore sie za siebie!!!Kto ze mna??:)

CZesc wszystkim, dzis stanelam na wage po calym okresie swiatecznym i noworocznym i  niestety przytylam a mianowicie wrocilam do punku wyjscia ale ciesze sie ze chociaz nie przybralam duzo wiecej ale tak czy tak od dzis zaczynam walke z kilogramami, chce je zrzucic do wiosny bo potem nie bedzie juz czasu a wiosna tuz tuz, zrzuci sie zimowe ciuszki i trzeba sie jakos pokazac, chce to zrobic jako sexy szczupla laska, mam nadzieje ze znajdzie sie ktos chetny kto bedzie zmagal sie wraz ze mna by pozbyc sie zbednego tluszczyku, razem zawsze razniej:)licze jednak na osoby ktore beda czesto sie odzywaly, wazne jest tez to zeby na kogos liczyc i miec wsparcie, ja gwarantuje to zmojej strony i chcialabym tez uzyskac je od innych wiec czekam na jakies fajne osobki :):)

o kurcze ale sie najadlam, ledwo dycham:P zjadlam cala taka duza miske salataki co sobie zrobilam:P przepyszna byla a jaka zdrowa, kalorii tylko 200 a tak mnie zapchalo ze masakra:)no i zmiescilam sie w mojej dziennej liczbie kalorii ktora ma nie przekraczac 1200, :)

a tak wogole to jest tu ktos czy znowu pisze sama do siebie hehe:P:P

Kiełki lucerny :) kiedyś jadłam też rzodkiewki, ale są bardzo ostre i brzuch mnie po nich piekł i bolał ;) Za to nie próbowałam kiełków słonecznika:P
Pasek wagi
Ja jestem przed @ i mam straszny apetyt, chociaż próbuje się powstrzymywać. Na szczęście niedługo na fitness, dzisiaj piłki więc mój brzuszek trochę będzie musiał się pomęczyć :D
Mam pytanie dziewczyny, jaką herbatę, oprócz zielonej, najlepiej pić w czasie diety ?;>
Pasek wagi
Są różne, oczyszczające srele morele i inne takie :P Ale zielona najlepsza. Były jeszcze serie takich czerwonych chińskich, ale mnie to sianem smakuje. A ja i tak cisnę earl greya :) zielone mi się ostatnio znudziły.
Pasek wagi
dobrej nocki laseczki
ja przeważnie pije albo zieloną albo zwykła... żadnych specyfików nie próbuję, bo generalnie trochę wybrzydzam jeśli chodzi o jedzonko typowo dietkowe które wszyscy wcianają... owsianka - blee  , jogurt naturalny - fuuj , serek wiejski (sam) - nigdy nie wiem ale jakoś nie zbyt smakuja mi takie rzeczy... no cóż tam.. :)
dziś troche przesadziłam jeśli chodzi o kcal, no ale mówi się trudno, pojeździłam na orbitreku (25min), muszę spróbować pobiegać..
dobranoc, spadam, jakos zmęczona jestem :P
ja chcialam dzis biegac ale niestety moi pracodawcy wrocili dopiero po wpol do 9 do domu, no ale pomyslalam a pojde pobiegac ale nie ma cieplej wody bo kran sie zepsul wiec dobrze ze nie szlam bo musialabym isc spac taka cala mokra i spocona ale kurcze szkoda ze nie moglam pobiegac;/ no ale moze jutro sie uda:) 
Cześć Dziewczyny
Nie było mnie dawno, ale mam teraz bardzo ciężki okres w życiu. Moja największa miłość powiedziała mi, że nie wie czego chce w życiu i nie wie, czy chce być ze mną, chociaż mówi, że mnie kocha. Ma jeszcze 6 dni na to, żeby zastanowić się nad tym, czy chce być ze mną czy nie.
Czuję się jak śmieć. Niepotrzebna nikomu. Muszę zrobić wszystko żeby nam się udało. Tak bardzo go kocham:(
Jeśli ludzie się kochają to powinni być razem:(
Muszę zrobić wszystko.

hejka, dzis pisze do Was w niezbyt dobrym humorku, wazylam sie dzis bo minal tydzien od kiedy to robilam ostatni raz i niestety nie zanotowalam zadnego spadku, jestem bardzo zdziwiona bo bardzo pzrestrzegalam diety, nie mialam jakichs wiekszych wpadek, nie przekracxam 1200 kcal i codziennie cwicze, widze tez po sobie ze pzreciez inaczej wygladam niz po swiatecznym obzarstwie i tez lepiej sie czuje, nie mam takiego ogromnego brzucha jak jeszcze tydzien temu i wogole czuje sie lzejsza ale jednak waga pokazala ze nadal waze ile wazylam;/ nie jestem z tego powodu zalamana i juz tyle diet pzreszlam ze wiem ze musze poprostu przeczekac ten okres i sie nie poddac, ostatnim razem waga przez okolo 3 tygodnie nie pokazywala mi zadnego spadku wiec az tak bardzo sie nie przejmuje jednakże nie zaprzeczam ze nie jestem rozczarowana bo bylam pewna ze cos zlecialo ale no trudno walcze daleja jak tam u Was dziewczynki??leci Wam cos z wagi??

fever90 kochana nie mysl tak prosze ze jestes niepotrzebna nikomu albo ze czujesz sie jak smiec bo tak nie jest,jestes napewno wartosciowa osoba  i bardzo lubiana ze wzgledu na rozne cechy:)Jesli chodzi o Twojego faceta to napewno to nie jest tak ze nie chce z  Toba byc, moze przestraszyl sie jakiejs odpowiedzialnosci albo bycia w powaznym zwiazku, nieznam dokladnie sytaucji wiec nieiwem o co moze mu chodzic, ale tak jak pisalas, jesli dwoje ludzi sie kocha to powinni byc razem, walcz o swoja milosc slonce, mam nadzieje że Twoj facet wytlumaczy Ci dlaczego tak powiedzial i ze sobie cos wyjasnicie jesli bedzie taka potrzeba i ze wszystko bedzie w porzadku i bedziecie bardzo szczesliwi, zycze Ci tego z calego serca:*trzymaj sie:*

OoOnNaaA -> też tego nie lubiłam :P ale jogurt naturalny ze zmiksowanymi truskawkami jest o wiele lepszy :D albo z rodzynkami. Człowiek gdy później napije się "zwykłego" jogurtu owocowego to nie może tego przełknąć, bo jest tak przecukrzone...

Owsianki czemu nie lubisz? ^^ może źle przyrządzałaś.. ja nie znoszę zup mlecznych (mleko + makaron + cukier FUUU), karmiona tym byłam u babci i naprawdę tego nie znosiłam. Ale owsianka to co innego:D:D:D


Fever -> Czasem nie warto "robić wszystko" i lepiej poczekać.. ja się w tym okresie "rozpadu" związku za bardzo starałam. A teraz (co prawda po wielu latach) mogłabym mieć wszystko spowrotem.. Nie narzucaj się mu, bądź ostrożna. I nie zadręczaj się tym.


Asienka -> Nic a nic nie leci, raczej skacze sobie wzwyż.. :P

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.