- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
17 lutego 2015, 18:02
u mnie Strazak Sam na tapecie... te same odcinki, generalnie są fajne, ale obejrzane 50ty raz to jakaś masakra.,
17 lutego 2015, 18:18
hihi Monijka mam tak samo ale moje dziecię już woli iść do kina z kolegami, pingwiny mu się b,. podobały, my zresztą jesteśmy rodzinnie ich fanami... na baranka poszłabym chętnie bo też uwielbiam ale nawet nie wiedziałam, że coś jest w kinie...
Ja jeszcze w robocie, goście siedzą, mam nadzieję, że max godzina i im się znudzi... ja nadrabiam zaległości w papierkach ale staram się nie przemęczać
Desperatka, witaj, gdzieś ty była jak cię nie było ??
Co do fryzjerki to myślę o awaryjnej bo moja urodziła i bawi dzieciątko, planuje wrócić w maju, nie wytrzymam do maja, nie ma mowy...
17 lutego 2015, 18:57
Kateszko, to jak Strażak Sam mu się podoba, to puść mu jeszcze Listonosz Pat i Traktor Tom, przerabiałam to samo co Ty - po 1000 razy to samo. Jeszcze Bob Budowniczy możesz mu zapodać.
Ja mam chyba z następnej wypłaty ostatnią szansę, żeby iść do fryzjera, bo moja z kolei jest w ciąży i niebawem rodzi. :) a ja wciąż jestem rozdarta między sercem a rozumem :)
luisko, oby szybko wyszli!!!
17 lutego 2015, 18:58
A co do kina, to ja niestety rzadko chodzę, a bardzo lubię. Na bajce byłam tylko raz z synem na Samolotach. Teraz chcę na Pingwiny, ale zajrzałam na konto i się załamałam...
17 lutego 2015, 21:32
hej, ogarnęłam się troche, żyje, jutro idę Do pracy. Tydzień Będzie krótki ale ciężki. I jak ją mam niby powiedzieć ze na Początku marca nie będzie mnie 3 dni bo mam badania w szpitalu. Hm.. Kurde. Juz trzeci raz mi wpis zjadłO. U mnie też strażąk sam mimo że mam córkę.
17 lutego 2015, 21:35
beznadzijenie się pisze z te. Chciałam powiedzieć, że jestem załamana swoim idiotyzmEm. Jak można tak zaprzepascic to co się już osiągnęło Wagowo i wyglądało. I to jak szybko i jak głupio. Na szczęście wracam na dobre torY. Dzień trzeba uznać za udany. Zero słodyczy, jedzenie ok, ćwiczyłam w końcu i nawet piłam wodę. Zobaczymy jak będzie dalej. Możecie mnie owrzeszczec... Może pomoże
17 lutego 2015, 21:46
Nie ma co wrzeszczeć, było minęło, a teraz do roboty!
18 lutego 2015, 03:52
Tikitiki, w jakim wieku masz córkę?
Mój ogladal i Traktor i Strażników miasta i inne o samochodach. A teraz to ijo ijo na okragło... Albo na youtubie o myjni samochodowej... Był moment, że prawie wogóle nie oglądał niczego, a teraz znowu zasiada do bajek. Mąż wyczytał że dzieci do lat 3ech nie powinny ogladac za duzo bo siada wtedy kreatywnosc, ale on nie daje rady zajac BB przez cały wieczor, choc to tylko 2-3h, bo ja tez sie z BB bawię, ale musze odpuścic jak młodszy wyje.
Babcia tez zamiast sie bawic to mu bajeczki puszcza. Czekam na wiosne zeby mozna było dłużej na dworzu siedziec!!
18 lutego 2015, 08:03
Kateszka niby potwierdzone z tą telewizją. Ogólnie szkodzi na wszystko. Ale moja J. od wczesnych kilku miesięcy wymiatała bajki na mini mini. Czasami jak musiałam załatwić na mieście urzędowe sprawy to 3-4 godziny mnie w domu nie było i ona cały czas przy tv. Co jak co, ale braku kreatywności trudno jej zarzucić. Jej pokój można by odgruzować z wszelkiego rodzaju "śmieci", które tworzy ze wszystkiego. Ja normalnie śmieci ukradkiem wyrzucam, bo wszystkie pudełka, rolki po papierze toaletowym, kubki po jogurtach wszystko jej się przydaje:)
Próbuję sobie przypomnieć kiedy ostatni raz byłam w kinie... "Jak wytresować smoka" w 2010. A u fryzjera w 2012:(
18 lutego 2015, 08:57
Oj ja też, żeby dziecko dało mi chwilę spokoju, to puszczałam mu bajki. Rozkładał się na łóżku w sypialni z resorakami albo innymi zabawkami i oglądał albo nie, a bajki leciały, ja w tym czasie mogłam posprzątać i ugotować. Czy żałuję? No może trochę tak, jednak za dużo było tej telewizji.