- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
14 lutego 2015, 10:40
Kateszko czytasz ta Bonde? Jaka jest?
Marcelka, czytam. Wciaga. Nawet momentami czuje napiecie ;) choc przyznac musze ze Beckett był jeszcze lepszy :)
14 lutego 2015, 10:44
Ankietka
Waga: 71,3kg
Zmiana: +0,7kg
Zadowolenie: 0
No coz, wyszły paczki, tydzien bez slodyczy ;) i brak czestego odwiedzania lazienki... Grunt ze nie wrociłam do punktu wyjscia ;)
14 lutego 2015, 13:20
Marcelka nie wiem jak ja to robię. Nie wiem na ile to dieta, a na ile stres, ale chudnę:)
14 lutego 2015, 13:31
Ebeczku, co tam Cie ostatnio stresuje?
14 lutego 2015, 13:38
Życie kateszka, życie! Jak u każdego:) Ale nie takie rzeczy się przechodziło:)
14 lutego 2015, 17:25
ANKIETA 14.02
1. WAGA 62,6
2.ZMIANA -1,5
3 +10
4. WŁAŚNIE TAKI PREZENT CHCIAŁAM DOSTAĆ NA WALENTYNKI.
5. WYTRWAĆ W POSTANOWIENIACH A WSZYSTKO SIĘ UDA!!!!!!
14 lutego 2015, 19:38
witam kobitki... te szaleństwa na basenie - super !
Justa szkoda, aż mi żal tej twojej pracy... rozmawiałaś z dyrektorką, dała ci jakieś nadzieje na przyszłość ?
Ja nie przyznam się dziś do wagi bo była brzydka , a cały tydzień było nie najgorzej, podam jutro choć nie wiem jak będzie - dziś zrobiłam walentynkową pizzę i nie żałowałam sobie... wczoraj 2 kawałeczki ciasta od Katarzyny, normalnie ostatki na całego...
Dziś na kursie było ciężko, atmosfera ok ale ta babka tak zapiernicza z materiałem, że szok muszę to jakoś ogarnąć ... Dziś rzucaliśmy w takim jednym ćwiczeniu do kolegów i zadawaliśmy im pytania - i oczywiście narozrabiałam, rzuciłam faceta w głowę... ale czad co ??? normalnie śmieję się na samą myśl... głupio mi było... ale w sumie śmiesznie bo piłeczka na szczęście była mięciutka...
Dobra, zmykam do porządków i do mojego Walentego... bo siedzi sam... a synek dziś u koleżanki na urodzinkach więc trzeba korzystać hihi
14 lutego 2015, 20:47
wiem, ze mam sporo kwalifikacji, ale w dzisiejszych czasach niesttety najważneijsze znajomości, w wielu zawodach, szkoła w której ja teraz pracowałam jest bardzo mala, wiec tam raczej średnio jest mozliwośc pracy, a dziewczyny boją się od kilku lat czy szkoły nie zlikwidują, bo niedaleko inne 2 duże..., ale wierzę, że jak dyrektorka coś uslyszy o jakimś wolnym etacie to moze i da mi znać...
14 lutego 2015, 20:50
dziś rano przed kursem miła niespodzianka wagowa, minimalny spadek, owszem nie o cale 0,5 kg, a mam tradycyjną wagę, nie elektroniczną, więc teoretycznie widac zmiany tylko co pół kilograma, ale tak jakieś 0,2 kg powinno byc mniej, a bałam sie , ze czwartkowe pączki odbiją sie wzrostem. Po powrocie do domu wzięłam sie za piczenie karpatki, planuję zrobić za tydzien jak będa goście, a tak dawno juz nie robilam, że stwierdziąłm, ze dziś spróbuję , czy mi wyjdzie...., na razie stygną warstwy ciasta, a za chwilke biorę sie za krem (ale ten juz gotowy na latwiznę z torebki....,a u moje Kaski jest koleznaka, wiec i placek rozłoży sie na więcej osób...