- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
12 lutego 2015, 19:08
a ja niesttety dzis zaszalałam z pączkami az 4 w ciągu dnia, ostatniego teraz w domu do kawusi
12 lutego 2015, 19:13
Justa z tego co pamiętam z innych lat 4 to dla mnie wcale nie przegięcie 10 to dopiero wyczyn :)) 4 to taka umiarkowana liczba obyś tylko tłusty czwartek zakończyła dzisiaj :)))
12 lutego 2015, 23:21
Bogusia brawo!:)
Ja w tym roku skromne 6 pączków, na 2 śniadanie, 3 śniadanie o podwieczorek... W sumie to z normalnych posiłków jadłam tylko śniadanie i obiad, ale nie mam żadnych wyrzutów sumienia. Pocwiczylam tez 2/3 killera. Dobranoc
13 lutego 2015, 05:49
Aszeczka nie dziękuję (zeby nie zapeszać) bo ze mnie taki twór ze szybko siadam na laurach i wracam do punktu wyjścia :)
Witam w piatek. Piąteczek PIĄTUNIO dziś ostatni dzień mojej samotności bez mężowej. Od jutra trudy rodzicielstwa dzielimy w proporcji 2/8 (moje 2 jego 8) zaczyna się 2tyg. pierwszej zmiany męża :))))))
13 lutego 2015, 07:02
Dzien dobry!
Dla mnie tez piatunio dzis :-) od 20.00 wolnosc!
13 lutego 2015, 07:31
witam sie i ja ;) ja dziś o 14 weekend zaczynam, a wieczorem ide do teatru. Juz sie nie moge doczekać, tak dawno nie byłam :
13 lutego 2015, 08:48
Ale wczoraj popłynęłam... O 19tej siostra przyniosła pączki.... Brzuch mnie boli....
13 lutego 2015, 11:29
hahahaha a ja w teatrze, to chyba ostatnio w szkole średniej byłam, więc też ogromna kupa czasu... a nie - byłam w teatrze, ale nie na sztuce, tylko na występach przedszkola, do którego chodził mój syn - on też występował na deskach tego teatru ;)
kateszka, brawo :) mnie też wczoraj bolał od tego nadprogramowego i go oczywiście waga zauważyła dzisiaj...
13 lutego 2015, 11:56
ja nawet nie próbuję stawać na szklanej, nie ma odwagi...
dziś będzie grzecznie to moze juro nie będę płakać z rana... na golasa...
13 lutego 2015, 11:58
hahaha kateszka, wiesz jak mnie rozbawić!
Czas mi się wlecze!!!!!! Dopiero 2 godziny za mną!!!