Temat: Szóstkowa akcja ZIMOWA 2015

Zapraszam do udziału w nowej

Szóstkowej Akcji ZIMA 2015

Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!

Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015

Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.

Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:

Waga aktualna:

Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie

Poziom zadowolenia: -10 / +10

Komentarz i zadanie na przyszły tydzień

Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.

Pasek wagi

Marcelka mam przepis na świetnego kurczaka, robiłam ze 2x i wyszedł pyszny - z przepisu takiego faceta z TV, zapomniałam jak się nazywał ale miał super przepisy domowe... tego kurczaka moczyło się chyba 2 godziny w słonej czy słodkiej wodzie, pieczony na warzywach, pyszny wyszedł - kurczę jak nie zapomnę to ci podeślę ten przepis wieczorkiem... mam go w zwykłym zeszycie

Pasek wagi

O to świetnie by było luisko, będę bardzo wdzięczna jeśli Ci się uda.

Pasek wagi

Hej dziewczyny, 

podaję wagę z niedzieli 62.3 jako startową. 

Jak widać jestem 1,7 kg na plusie w stosunku do poprzedniej akcji. 

Tłumaczę to świętami i tym że żarłam jak opętana. Od poniedziałku jakoś się trzymam z dietą. 

Muszę jeszcze dodać trochę ruchu i mam nadzieję że będzie dobrze. 

Chciałabym do końca akcji osiągnąć wreszcie cel czyli 58,0kg (-4,3kg). 

Będzie ciężko ale mam cichą nadzieję że się uda...

Założenia diety takie same jak zawsze czyli żreć mniej i nie tykać tego czego nie powinnam, ruszać się maksymalnie ile się da w tym wrócić do hula hop!

Pasek wagi

Luise podeślij hurtowo i mi ten przepis na kurczaka:)

Pasek wagi

Luisko, wklej zatem na forum :) jeśli oczywiście znajdziesz czas :)

Pasek wagi

witam, u mnie wczoraj tez było zimno w domu, bo nie sądzilismy, że będzie taki mróz w nocy i dzien i napalilismy drewnem w piecu, w nocy jak się wypalilo to wygasł, a mąz palił dopiero jak wrócił ok. 15 do domu, my z corka wróciłysmy o 18 i jeszcze było zimno, ale zagrzałam sie ćwiczeniami i jazda na rowerku, ale za to dziś boli mnie glowa, więc nici z cwiczen, bo nie chcę brac kolejnej tabletki od bólu, może jutro poćwiczę....

Pasek wagi

U mnie rano w pokoju na parapecie termometr wskazał 16,5C. W pokoju było jednak ciut cieplej, bo mam (chyba sie kiedys chwaliłam) zasłonki termoizolacyjne. Póki co moje kaloryfery pozostają zimne ;) raz je odpaliłam w tym sezonie sprawdzic czy sie nie zapowietrzyły.

Kurczaki mówicie? Ja tylko pamietam jak w akademiku ludzie piekli kurczaki nadziane na butelki z wodą, co mialo zapobiec ich wysuszeniu...

Pasek wagi

dzien dobry! Nie chce sie chwalić ale ja juz mam weekend i to długi,bo poki co piątki i poniedziałki mamonę (jestem na stażu) ;) wczoraj tak straszńie chodziły za mną naleśniki na słono, ze po powrocie z pracy zrobiłam, pierwszy raz naleśnika z pieczarkami, cebulka i kurczakiem zapiekane z serem do tego sos czosnkowo-ziołowy! Niebo w gębie! I tak sie jednym naleśnikiem najadłam, ze kolacji juz w siebie ńiewciskalam. Drugi raz jadłam cos takiego, bo ja jestem raczej słodkolubna, wiec jak mam zjeść naleśniki to na słodko ;) 

Tak jak wobiecalam zmusiłem sie do ćwiczeń wczoraj , o 22 30 odpaliłam sobie sekret Ewy Ch, powiem Wam ze bardzo mi sie spodobał, a robiłam pierwszy raz ;) na dzisiaj planów nie mam, tylko bierny odpoczynek, dlatego pisze do Was z łóżka i z tego łóżka nie wyjdę przez jakis jeszcźe cza. Co do piece juz śmiga dobrze i mam juz 19 stopni ;) 

Pasek wagi

tak w ogóle dziewczynki to wczoraj stwierdziłam, ze śnieg juz topnieje,a ja dalej mam duża dupcie ( która zreszta urosła przez święta  jeszcze) :D zaraz sie zrobi ciepło, zańim sie zorientujemy trzeba będzie krótkie spodenki założyć i na basen pójść i znowu bedą płacze, ze grube uda, ze cellulit, wiec chyba czas ostro ruszyć do boju! :)

Pasek wagi

Witajcie! Odszukałam tabelkę startową i stwierdzam, że waga taka jak na starcie. Ufff... Może 10 deko spadnie do jutra:) Bo nie chciałam być na plusie.

Pozostając w temacie ciepła, to i ja wczoraj walczyłam z piecem. U mnie się włącza piec jak temperatura spadnie do 19,6 w dzień a w nocy chyba do 18,5. I wczoraj spadło do 19,6 niby piec chodził, ale kaloryfery zimne i podłoga też. Godzinę mi zajęło robienie zdjęć tych wszystkich zegarów i zaworów, wysyłanie do kogoś mądrzejszego, ktoś mądrzejszy mi tłumaczył co mam zrobić i jakoś się udało. Dziś z rana cieplutka podłoga:) Ale ogólnie na zewnątrz jest cieplej i śniegu dosypało. Co najważniejsze ustał wiatr, bo to on jest sprawcą zimna u mnie w domu.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.