- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
27 marca 2015, 19:16
A mogę zapytać justa ile masz pokoi i jaki jest metraż Twojego domu?
27 marca 2015, 20:46
Justa, ja to sie dziwie że Ty masz rowerek na te kolana. To jednak spore obciazenie...
Wiece co, zjadłam dwa nleśniki mojej mamy i jestem mega ospała... a moze to zmiana pogdy? Od poniedzialku, jak BB wraca do przedszkola to ja zaczynam cwiczenia! Na mus!!
27 marca 2015, 22:06
No to ja kateszka trzymam kciuki, żebyś wytrwała w postanowieniu.
A wiecie co ja zrobiłam? Wróciłam do domu, zmieniłam pościel u nas i u Kuby, odkurzyłam mieszkanie, starłam kurze, włączyłam 1 pralkę, teraz idę myć łazienkę... a wiecie dlaczego? Bo jutro tylko umyję podłogę (o ile nie zrobię tego jeszcze dzisiaj) zrobię obiad i mam wolny weekend!!! :D
27 marca 2015, 22:29
Marcelka, ja nie mam dużego domku, kupiłam stary na wsi, na początku miał tylko 50 m2 i dwa pokoje, ale w te wakacje przerobiliśmy budynek który kiedys był obórką i mamy dodatkowy pokój (gdzie przeniosła sie córka)i łazienkę i mały korytarzyk, który łaczy je, córka ma w związku z tym prawie osobny "apartamencik", Teraz mamy na dole 80 m2. ,a u góry duży strych, ale poniewąz jest jednospadzisty, a jak wymienialiśmy dach, to nie chcieliśmy robic sobie wiecej problemów (zresztą brak kasy na zezwolenia) i podnosić go do góry. Dlatego też na strychu tylko po jednje stronie mozna spokojnie stanąć i od razu zaczyna sie spadek, wiec na górze tylko graciarnia, z czasem garderoba i córka chciała sobie zrobić dodatkowy mały pokoik, na zasadzie malej sypialni i materacem na podłodze> Ale cóż zawsze brak kasy,. Teraz udało nam sie zrobic ten dodatkowy pokój tylko dlatego , ze ojciec sprzedał mieszkanie i część spadku po mamie było dla mnie, inaczej nadal mielibyśmy tylko 2 pokoje.
Kateszka ja na rowerku treningowym daje rade jezdzić, bo nie daję duzego obciązenia i na rowerku moje kolana nie dzwigaja całej mojej wagi. W terenie nie dałabym juz rady pod górki, a u mnie teren właśnie górzysty, rzadko kiedy po płaskim.
27 marca 2015, 22:44
A widzisz, zdziwiona jestem, bo pamiętałam, że kupiliście stary dom do remontu. Myślałam, że kiedyś nie robili parterówek, że ta moda przyszła później. To rzeczywiście niewielki był jak go kupiliście.
Z czasem i strych sobibe zagospodarujecie, jakiś pokoik na zasadzie gabinetu a może Twoja siłownia? :) WIem, wiem, wszystko kasa, ala tej raz nie ma a raz jest, więc wszystko przed Tobą :)
28 marca 2015, 06:47
Czesc Dziewczyny.
Miłego weekendu!!
Leże jeszcze w łóżku i patrzę jakich mam fajnych chłopaków koło siebie :-) wiece, nie żałuję że śpię z dzieciakami :-)
28 marca 2015, 06:59
Witam i ja z rana .
Odnośnie spania z dziećmi to ja nigdy nie potrafiłam się wyspać wszystko mnie budziło dlatego po kilku próbach i tak lądowały w łóżeczku.
Co z następną akcją?
Edytowany przez jjkm2 28 marca 2015, 07:01
28 marca 2015, 07:51
no mam nadzieję, że będzie nowa akcja...
co do domku to wasza dyskusja poniosła mi troszkę fantazję... ale przy braku kasy to po prostu z niczym się nie ruszy - taka prawda, ja mam domek na działce 2 pokoje z piecem kaflowym i kuchnia z mikroskopijną łazienką od zeszłego roku, taka wanna wchodzi jak pół normalnej i kibelek, do tego jest fajnie i kiedyś sobie marzę,że tak jak mama teraz będę tam jeździła na cały ciepły sezon... jest jeszcze warsztacik z oddzielnym wejściem i strych ale byłam tam w dzieciństwie - podobno graciarnia, aż strach zaglądać bo mojemu tacie to się wszystko przyda.... tak czy inaczej ten kawałek zieleni, które tam mam to dla mnie taka odskocznia i wspomnienia z dzieciństwa... wspaniałe...
ANKIETA KOŃCOWA
WAGA 73
WAGA STARTOWA chyba dokładnie tyle samo
Nie popisałam się , a tu jeszcze najsmaczniejsze święta przed nami
Z niecierpliwością czekam na nową akcję... dziś dyżuruje w pracy, potem od razu jadę do szkoły i tam do wieczora... najgorsze, że jeszcze klasówkę mam dziś, a nic nie umiem ...
28 marca 2015, 10:38
Luise to fajnie jest mieć klasówkę w tym wieku:)
Marcelka właśnie tylko parterowe były ze strychem, gdzie siano pewnie często trzymali. No mam na myśli te stare drewniane i często też murowane domki. Moja siostra ma przerobiony z takiego starego, ale właśnie z dobudowanym mieszkalnym poddaszem. Dopiero później weszła moda na te wysokie domy o mało ciekawych kształtach.
Justa mam podobnie z wchodzeniem na strych. Chodzi mi o lęk wysokości, bo z kolanem mam problemy tylko po długaśnych wędrówkach czyli rzadko:) Tak się boję wychodzić na ten mój strych, że sobie zrobiłam z jednego pokoju na poddaszu graciarnie. Na strychu miałam słoiki, ozdoby choinkowe i kilka innych rzeczy. Teraz mam tam tylko worek pieluch tetrowych:D Służą mi do ścierania i zmywania:D
Wyżerka się mi dziś szykuje. Trzymajcie kciuki żebym zachowała zdrowy rozsądek:D:D