Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa - cz. 30; 08.12 - 11.01

MsLissoir ja od kilku miesięcy przerzuciłam się na kremy do ciała, które o wiele lepiej się rozsmarowują jednocześnie mocniej od balsamów nawilżając skórę - polecam serdecznie! 

Przepraszam Dziewczyny ale musze zrezygnowac. Nie wiem kiedy i jak minal mi ostatni tydzien. Nie mam na nic czasu, w pracy mam urwanie glowy a w domu przygotowuje sie do Swiat. Wezme czynny udzial w kolejnej edycji! Oczywiscie bede zagladac jak Wam idzie i bardzo mi przykro, ze akurat musiala byc to taka okragla edycja ktora opuszcze, ale trudno nie dam rady po prostu!

Savanna do zobaczenia jak wrócisz, szkoda, że tak się złożyło.

Dziewczyny po weekendzie czuję się tak spuchnięta, że szkoda gadać, na wadze pewnie mam pewnie więcej niż w piątek rano, chociaż nie żarłam, ale mam palce jak serdelki i ledwo zapięłam kozaki w łydkach. Na szczęście całkiem przytomnie się nie ważyłam. Alkohol to zło...

te weekendy są najgorsze. Przez następny tydzień planuję wzorowo trzymać się diety, ćwiczeń. Im więcej obowiązków tym lepiej można sobie zorganizować czas:)

Mnie na szczęście (choć zależy jak na to spojrzeć;) ominęły wszelkie imprezy w ten weekend, także dziś podczas ważenia była miła niespodzianka:) Niestety boję się Sylwestra, wyjeżdżam w góry już 27-28go i zostaję do 2 stycznia, a tam będzie 300os i ciągła impreza przez te dni..to dopiero będzie wyzwanie :P 

Cyklamenka a jakiej firmy kremu używasz? W sumie kiedyś używałam takiego oliwkowego z Ziaji i był fajny, tylko szybko się skończył, bo to był taki niewielki słoiczek.

trottel to jest właśnie najlepsze - im więcej zajęć tym więcej czasu, a jak się ma dzień na lenistwo to się wydaje, że ten czas tak szybko leci :) Ja mam jutro dostać dietę, więc też się planuję wziąć w garść :)

MsLissoir fajny tydzień Ci się zapowiada :) Jeśli tam będzie ciągła impreza to pewnie nie uda Ci się tego uniknąć, ale może spróbuj nadrabiać aktywnością fizyczną w tych górach?

No właśnie, ale o tyle dobrze, że 1 dnia zamierzamy spędzić na stoku narciarskim (pierwszy raz będę miała narty na nogach, mam nadzieję, że wrócę w jednym kawałku), a jeszcze jednego dnia mamy iść gdzieś dalej w góry. Mam też wykupione 3 obiady wegetariańskie, na resztę dni zamierzam sama zrobić zapas past do kanapek, coś jeszcze muszę wymyślić..

Najgorzej będzie z alko, pewnie codziennie wieczorem:/

Ale też codziennie będzie disco, aby to wszystko spalić:D

MsLissoir

ja najbardziej lubię te firmy Eveline, ich wystarczy brać po troszku żeby rozprowadzić na dużej powierzchni skóry. Bardzo dobrze nawilżają skórę i od razu się wchłaniają, nie pozostawiając takiej lepkiej warstwy...

Ja tam z alkoholem nie mam problemu, bo praktycznie wcale nie piję. Jak od świąt do nowego roku (czyli w przeciągu 8-9 dni) wypiję z 3 lampki wina, 2 szampana i z 2 piwa (shandy) to będzie dużo. Najlepiej pić czystą, bo najmniej kalorii, ale wiadomo, że zapija się najczęściej sokiem (nieliczni wodą).

MsLissoir mam nadzieję, że wrócisz cała i zdrowa :) Też nigdy nie byłam na nartach, a chciałabym, boś ja to taki tchórz jestem.. :D

Dzięki Cyklamenka :) Byłam dziś już w sklepie i już kupiłam, z Ziaji mleczko do ciała z olejkiem z pestek winogron, następny kupię ten z Eveline :)

Dziewczyny, macie tak, że jak trzymacie dietę, to od razu dbacie o całą siebie, tzn. nakładacie maseczki, malujecie regularnie paznokcie, odżywiacie włosy itd., a jak macie (jeśli macie;) takie tygodnie, że nie trzymacie diety, to już nic Wam się nie chce? U mnie to wszystko zawsze idzie w parze, albo jem grzecznie i ćwiczę i dbam bardzo o siebie, albo nie trzymam diety, nie ćwiczę i wtedy robię tylko 'podstawowe rzeczy' wokół siebie. 

Chyba mało składnie napisałam, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :) 

Plumi - ja wódki nie lubię :P Dla mnie to wino, piwo lub nalewki mojej mamy