Temat: 10 dni.cz2. Wielki powrót !

Ps 2. Ja też wage jutro podam, bo dzisiaj rano zapomniałam sie zwarzyć ; p

Może byc nawet ponad w sumie. Ale to licznik kalorii i już ;p

Śniadanie: jajecznica z 2 jaj na łyżeczce oleju + trochę cebulki, 2 kromki chleba graham z 2 rzodkiewkami(<3)
2 śniadanie: kubuś do picia, 2 średnie jabłka
,,obiad" - serek activia naturalny z tymi takimi płatkami, suszonymi truskawkami, jabłkami+ troche płatków owsianych.
kolacyjka(teraz) - trochę mleka 0,5% z płatkami ActiVita(z owocami suszonymi przetworzone, niefajne ale mega dobre :)

w między czasie 1,5 litra wody + herbata zielona.

o 20-21 basen jeszcze będzie ]:->

No co tam dziewczynki ;> widzę dajecie radę :D Ja kurcze świetnie jak na razie, dietkę trzymam daję radę, ale się rozchorowałam i kurczątko ćwiczyć nie mam siły :( ale kurcze dam radę , trzeba przyznać, że przez chorobę nie mam apetytu jeden plus :D

wlaśnie się ważyłam moja waga to 60,2 :D

u mnie 64,2 tez wiecej niz mialam. ale chora jestem. malo moze i jem. ale w roznych odstepach czasowych.. wczoraj o 22 . tucząca kolacje .. moze dlatego skoczylo/. no coz. ale biore sie za siebie. :P

Znowu sie nie zważylam bo mi waga siadła :|||| Akurat dzisiaj ; /

Już się naprawia także mam nadzieje że jutro podam wage ; pp

 

U mnie dzisiaj dietla gitt ! :D

Jestem najedzona i przedemną jeszcze 200 kcal ; D

Wczoraj poległam po calosci, dzis jak narazie w miare. Idę dzis na aerobik to moze conieco z wczoraj spale.

Ja to praktycznie dzisiaj jem jak kanarek chora odebrala juz kompletnie apetyt

Jak na razie dzisiaj :
owsianka z rana   150 kcal
kefir maly               80 kcal
serek wiejski light 120 kcal
-----------------------------
                            350 kcal

masakra ...  

moja waga wgl się nie przejmuje moimi poczynaniami i jest.. 62,2 pół kilo w 2 dni? Myślę że to moze być przez zbliżający się okres. Mam nadzieje -.-'

A tak poza tym jestem zmęczona, osłabiona straasznie, nic mi sie nie chce i najchetniej to bym zjadła cały dom razem z domownikami