2 stycznia 2011, 14:09
Zapraszam wszystkich którzy zaczynają od 3 stycznia i chcą pięknie wyglądać na wakacje ! ;) proszę wpisujcie swój nick, wzrost, waga początkowa i swój cel ;) co sobotę będziemy się ważyć i mierzyć oraz podawac swoje wyniki pracy tygodniowej ;)
6 stycznia 2011, 12:43
Ja spodnie kupuję w C&A - rozmiar 42.
Do Lee, Levis'a i innych nawet nie zaglądam, bo ich produkty mogłyby mi wejść co najwyżej na rękę...
6 stycznia 2011, 12:54
kwestia czasu ;-) niedługo idziemy na zakupy bez zamuły ;)
6 stycznia 2011, 12:59
Znalazłam na Vitalii ciekawy link:
http://www.e-manus.pl/calc.php?id=4
Na tej stronie można obliczyć zawartość tłuszczu w organizmie.
Ja niestety uzyskałam taki wynik:
Zawartość tłuszczu = 32.7%
Optymalna waga dla Ciebie wynosi 49 kg
A Wy?
6 stycznia 2011, 13:07
Zawartość tłuszczu = 37%
Optymalna waga dla Ciebie wynosi 60 kg.
6 stycznia 2011, 13:08
ja to przy was tłuściok jestem ! ;((((((((((((( ehh ;(((((
Zawartość tłuszczu = 46.6%
Optymalna waga dla Ciebie wynosi 51 kg
załamałam sie teraz ! ;(((
6 stycznia 2011, 13:52
nie łam się kobieto! schudniesz! wszystkie schudniemy!
a tak na poprawę humoru - skoro masz większą nadwagę, efekty u Ciebie będą jeszcze bardziej widoczne ;)
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1679
6 stycznia 2011, 14:09
optymalna waga to 49 kg??
Nie przekonuje mnie to. 49 kg to bym miała niedowagę.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
6 stycznia 2011, 14:12
tylko mnie załamałyście ;p
Zawartość tłuszczu = 43.6%
Optymalna waga dla Ciebie wynosi 52 kg
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
6 stycznia 2011, 14:14
myślałam, że nie będzie tak źle ze mną ;p no ale może moja motywacją będzie większa ;)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15632
6 stycznia 2011, 14:59
Hej dziewczynki.
Kamaelka- nie przejmuj się. Ja mam tak często ... szczególnie, że pracuje w Centrum Handlowym, więc widok "gim lachonów" mam na codzień :) Mnie dobija jeszcze fakt, że mój mąż lubi sobie popatrzeć na takie małolaty ... ale już niedługo :)
Ja jestem po ciężkim dniu i NOCY w pracy. Wczoraj pracowałam od 9 do 21 i dodatkowo po pracy inwentaryzacja do 2 (!!!!!) w nocy ... Dziś czuje się przybita i taka nieobecna ... wszystko mnie boli i w ogole jest do bani ..jeśli chodzi o dietę wczoraj, trzymałam się bardzo dobrze przez cały dzień :) Jestem z siebie dumna :)
Co do spodni- nie kupuje ich już ojjj od bardzo dawna. źle się w nich czuje. Mam dwie pary z Tally Weijl które czasem noszę, ale nie lubię tamtejszego kroju- rozmiar S jest wszędzie ok, niestety z racji niskiego stanu- wpija mi się z boczki (których normalnie nie mam) i wychodzą dwie wielkie bułeczki hehehe :)