2 stycznia 2011, 14:09
Zapraszam wszystkich którzy zaczynają od 3 stycznia i chcą pięknie wyglądać na wakacje ! ;) proszę wpisujcie swój nick, wzrost, waga początkowa i swój cel ;) co sobotę będziemy się ważyć i mierzyć oraz podawac swoje wyniki pracy tygodniowej ;)
- Dołączył: 2009-10-04
- Miasto: Monte Carlo
- Liczba postów: 89
8 stycznia 2011, 21:02
HELLO DZIEWCZYNKI.......W KONCU NIE WIEM CZY PODAWAC WAGE CZY NIE.....
NIE WIDZE BYSCIE WY PODAWALY......
JA JEDNAK PODAM I POWIEM,ZE UBYLO MNIE 400G W TYM TYGODNIU
WAGA 62,60KG
HEJ WAM I DO BOJU IDE NA ROWEREK....
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15632
8 stycznia 2011, 22:29
Beatkal-> przecież od rana każda z nas podawała wagę, więc nie wiem o co chodzi :)
U mnie dziś dietetycznie, ale nie do końca;) Po pracy pojechałam do mojej babci po faworki, bo zrobiła dziś :) Pochłonęłam 6 i nie żałuje :)
Mimo zmęczenia lecę przed tv kręcić hula hoopem :)
Odezwę się później, buziaki!
9 stycznia 2011, 12:35
Jak myślcie, po jakim czasie (tak plus, minus) mogą być widoczne pierwsze efekty ćwiczeń? Trenuję 5 razy w tygodniu i już nie mogę się doczekać, choć najmniejszych pozytywnych wyników.
9 stycznia 2011, 15:29
sama bym chciała wiedzieć po jakim czasie przyjdą efekty ;)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15632
9 stycznia 2011, 16:02
pierwsze widoczne efekty juz po 2 tygodniach :) Zależy też od rodzaju ćwiczen:)
ja dziś w pracy więc nie mam za bardzo czasu na pisanie :)
9 stycznia 2011, 20:51
Hej dziewczyny :)
zaczęłam dziś ćwiczenia, godzinka powerwalking, godzinka spacerku po kościele, a przy nauce pas Vibroaction na brzuszku i zaraz biorę się za szósteczkę Weidera, jadłam lekko i jestem z siebie dumna, ale postanowiłam wagę sprawdzać i poprawiać raz na tydzień, czyli następny raz w sobotę :) buziaki :* P.S. mnóstwo pozytywnej energii ;)
- Dołączył: 2009-10-04
- Miasto: Monte Carlo
- Liczba postów: 89
9 stycznia 2011, 22:15
gratuluje wszystkim spadkow oczywiscie tym z lawinowymi spadkami 2 kg na tydz szczegolne gratulacje,ale dziewczyny badzcie rozsadne......by szybkie spadki nie skonczyly sie szybkim jojo bo tak z reguly bywa.......
Ja dzis w domciu bo leje.....ale wskoczylam choc na pol godz na orbigo wiem malo to malo ale zjawili sie goscie i....musialam zaprzestac........za 2 tyg ba juz za 10 dni....wylatujemy na rajskie wakacje a ja?????Kupa....tluszczu.....szkoda ,ze nie zmobilizowalam sie bardziej w listopadzie...........ech tam mialam zaczac A6W przedwczoraj ale........nie moge bo cos lupie mnie w biodrach raz i....w kregach szyjnych 2 wiec moge zapomniec o A6W gdyz to jeszcze pogorszy stan.....moze jutro sie poprawi.....dzis spie bez poduszki moze cos to da..........pa pa do jutra
10 stycznia 2011, 13:43
Beatkal życzę udanego wyjazdu! Baw się dobrze i staraj się nie myśleć źle o swoim ciele. Wiem, że to trudne, ale w takich chwilach warto zapomnieć o naszych mankamentach i tooootalnie się wyluzować :}
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1679
10 stycznia 2011, 16:25
Spokojnie, beatkal, pierwsze 2 kg to woda. Przechodzac na dietę je sie zdrowiej, mniej soli, bardziej regularne posiłki i w organizmie zatrzymuje sie mniej wody. Teraz waga bedzie spadac wolniej.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
10 stycznia 2011, 17:25
U mnie też tak zawsze jest, że po tygodniu waga staje w miejscu na kilka dni. Ja chcę spokojniutko i z równowagą do połowy czerwca zejść z 13 kg w dół, czyli średnio niecałe 3kg miesięcznie ;) co daje niecały kilogram tygodniowo ;) Planuję dużo ruchu, bo wtedy się lepiej czuję. Ostatnio dziewczyny muszę się Wam przyznać, że z moją kondycją było gorzej niż u emerytów ;/ mieszkam na 4 piętrze w niskim bloku bez windy (ostatnie piętro ;/) Moja mama nigdy nie ma problemów z wejściem, a ja zatrzymywałam się w połowie i robiłam sobie przerwę, aż wstyd normalnie. Ale dzisiaj już nie miałam większych problemów z wejściem ;) Kilka dni ćwiczeń daje efekt, mam dużo energii i zapału do wszystkiego.