Temat: 6-akcja JESIENNA

JESIENIĄ SPADAJĄ KASZTANY I NASZE KILOGRAMY!!!

"29" AKCJA 6-TKOWA! 

  28 września - 31 grudnia 2014

ponad 13 tygodni zmagań z własnymi słabościami :)


Jeśli:

1. masz za sobą szybki spadek wagi i chcesz ją ustabilizować,
2. planujesz w najbliższych tygodniach osiągnąć wymarzoną „wagę idealną”,
3. chcesz zobaczyć „6 z przodu” lub zmniejszyć cyfrę „za 6tką”,
4. jesteś sympatykiem „6tkowych akcji”

to znaczy, że ten wątek jest dla Ciebie!

CEL szóstkowej akcji nr 29 (13 tygodni)

zrzucić 6 kg


 JAK SIĘ ZAPISAĆ?

zgłaszasz się w tym wątku wpisując swoją aktualną wagę

a od 28 września wypełniasz co tydzień ankiety

ANKIETA COTYGODNIOWA

1. waga aktualna:

2. zmiana od poprzedniego pomiaru:

3. poziom zadowolenia (-10 do +10):

4. komentarz:

5. zadanie (czyli jak planuję pracować nad utratą wagi w najbliższym tygodniu)

 

P.O.W.O.D.Z.E.N.I.A.

Pasek wagi

witajcie

ANKIETA 18.10.2014

1. waga aktualna: 70,2 kg

2. zmiana od poprzedniego pomiaru: +0,4

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): - 1

4. komentarz: przyszła @, mało ruchu plus słodycze

5. zadanie: wrócić na dobre tory! ha ha


Buziam!

Pasek wagi

No piekny wynik Luise!!!

Mam praktycznie jeden pokoj skonczony... Uffff.... Ale sie ciesze!! 

Dziewczyny, ja wiem ze mam nie przesadzac. Wlasnie siedze w wannie i prostuje kregoslup. Ale powiem szczerze- bardziej sie umorduje czasem przy BB. 

Dzis zjadlam chyba blisko kilogram brukselki.... Chyba bede spac w innym pokoju....

Pasek wagi

ankieta: 18.10.2014

1. waga aktualna: 95,5 kg

2 zmiana od poprzedniego ważenia: 0

3. zadowolenie: 0

4 komentarz: szkoda, ze nie ma żadnego spadku, ale przynajmniej nie ma i wzrostu

Pasek wagi

jestem padnięta, od 2 dni bolą mnie znów kolana, chodzilam ostatnie 2 dni w bucie na obcasie (małym, bo jakies 5 cm, ale dla mnie to i tak dużó), owszem nie dokuczało mi ścięgno Achilessa, ale po wczorajszym dłuższym połażeniu, dłuzszym chodzeniu, teraz bolą kolana, dzis na szczęście na kursie było siedzenie to kolana odpoczęły,. ale w domu 2 godziny na nogach, kisiłyśmy z córka kapustę, oni rano z mężem wszystko zakupili, a jak wrócilam po 17, to córa wzięła sie za ubijanie kapuchy, a ja dorzucałam do glinianego gara kapustę i marchewkę i przyprawy, Teraz pomęczymy się w domu przez 2 tygodnie ze smrodkiem kiszenia, a potem do sloików i będzie OK. a jutro znów na zajęcia

Pasek wagi

ANKIETA 19.10

WAGA 62,6 

ZMIANA +1,0  

ZADOWOLENIE -9

PÓŻNE KOLACJE ZROBIŁY SWOJE 

Pasek wagi

Dzień dobry!

Hahaha kateszko, ubawiłam się! I jak tam nocne wiatry? Ja nie cierpię brukselki! Ale dostałam wczoraj od mamy tak wielkiego brokuła, że szok! Starczy i na zupę i na sałatkę!!! :)

jerzokb, Ty się nie denerwuj, tylko gadaj i gadaj i gadaj do męża. Powiedz mu, że jesteście już za duzi na obrażanie się, trzeba rozmawiać, choć znam temat od podszewki. Mój owszem, pomaga w domu, posprząta, nawet czasem poprasuje, ale po złości zrobi to tak, że odechciewa mi się drugi raz prosić, a powiedzieć nic nie można, bo się obrazi.

Zapomniałam o cieście marchewkowym, ale to dzisiaj sprawdzę. Wczoraj tak koszmarnie się poczułam, że szybko wylądowałam w łóżku zwijając się z bólu, nie wiem czy coś mi na żołądku stanęło? W każdym razie bolało jak diabli! Dzisiaj lepiej, ale kupiłam pepsi, wypiję, może przepłucze mi ten obolały brzusio!
No i jakoś do 18.00 muszę tu wytrzymać...

Pasek wagi

No właśnie, ja jestem w takim impasie. Jak już się za coś zabierze to i tak zrobi byle jak. Kubek umyje, ale poznać, że pił w nim herbatę. Patelnia - zapomina o rączce, która o tłuszczu aż się świeci ... .

Kurde, staram się. Wracam z roboty, chwytam za szmatkę, przecieram stół i blaty. Potem coś domyję, pozamiatam podłogę, czasem szybko ją przetrę. I to wszystko na co mnie stać w ciągu tygodnia, żeby jeszcze trochę poćwiczyć czy z synem posiedzieć, porozmawiać, pomóc w zadaniach. Ale czasami mam dość, że tak wszystko do mnie należy i wtedy coś wypomnę, a to przecież zabronione użalać się nad sobą. Albo poproszę o zdjęcie butów, bo przed chwilą wytarłam podłogę. No nie, tak nie można, bo przecież on by musiał je za chwilę znów zakładać. Ręce opadają i nie mam pomysłu jak zmobilizować ich do pomocy. Może tak olać wszystko przez trzy miesiąca łącznie z zakupami i praniem. Robić tylko dla siebie. Może by się wtedy obudzili, że coś trzeba koło siebie zrobić, gdyby nie miał w co dziecka ubrać do szkoły?

Pasek wagi

jerzokb, może bez przesady z dzieciowymi ubraniami, ale ze sprzątaniem? Czemu nie? Podawaj jemu napoje w jego niedomytych szklankach, to może zobaczy, że coś jest nie halo? Ja ostatnio po 21.00 stałam w piątek przy garach, gotowałam obiad na sobotę i niedzielę, po 10 godzinach pracy mimo, że mój mąż ma wolny weekend i mógłby to zrobić, ale po co, lepiej powiedzieć, że nie umiem, a na obiad zjeść kanapki i ostentacyjnie mnie o tym poinformować, żeby mnie szlag trafił... Męża podejrzewam, że już Ci się nie uda "wychować", ale Rafałka naucz sprzątać w pokoju i odnosić brudne naczynia chociaż do zlewu. :)

Pasek wagi

ANKIETA 18.10.2014

1. waga aktualna: 79,5 kg

2. zmiana od poprzedniego pomiaru: 0

3. poziom zadowolenia (-10 do +10): 0

4. komentarz: ruszyć w końcu z miejsca...

5. zadanie: rowerek stacjon, codziennie po 1 godz.

Pasek wagi

I jeszcze godzinka! A ja już siedzę jak na skazanie! Ale muszę zebrać wszystkie siły i pofarbować sobie jeszcze dzisiaj włoski!!! KONIECZNIE!!!

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.