- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 grudnia 2010, 18:00
5 stycznia 2011, 12:31
5 stycznia 2011, 12:46
5 stycznia 2011, 12:52
helo
ja wyjeżdżam jutro do rodziców w góry, cieszę się jak dzieciak: młody będzie miał opiekę babci a mamusia z tausiem wolny czas na narty i święty spokój. Nieco przeraża mnie mamusina kuchnia i brak siłowni ale narty to też aktywność nie?
dzisiaj dieta białkowa-serek, jogurt, kurczak. Nie lubię zbytnio, brakuje mi węglowodanów i dlatego nie mogłabym być na Dukanie, jabłuszka baaaardzo lubię. Mam też w planie wyjście na siłkę ale wieczorem jak się popakuję.
ja cukru ani słodzików nie używam.
Żegnam się do niedzieli, trzymajcie dietkę, ćwiczcie coby w poniedziałek efekty były oszołamiające. Ja to pewnie będę oszołomiona ale nadmiarem kilogramów po górskich szaleństwach.Pa
5 stycznia 2011, 12:58
5 stycznia 2011, 13:08
5 stycznia 2011, 13:29
5 stycznia 2011, 14:19
5 stycznia 2011, 14:32
Ja bym chciała domek z bali:
5 stycznia 2011, 14:37