Temat: kto waży ok 100 -ówki.

  w ostatnim czasie powstało wiele wątków typu  po sylwestrze się odchudzam ..tylko wiele z nich  zaczyna się ....np 60-dziesiątki walczymy z kilogramami   lub  80 -tki walczymy z kilogramami .....
A ja ważę prawie jaki hipopotam no może troszkę przesadziłam ale prawie...
  proszę wpiszcie się kto chcę ze mną się odchudzać   nadmieniam  ,że zapraszam wszystkich  razem raźniej

kulka5858- możemy sobie przybić piątkę. Mam ten sam problem ze znalezieniem partnera. Ale co tam, zaczynam działać bo studniówka tuż tuż. Dałam sobie czas na znalezienie kogoś do następnego poniedziałku


Co do hula-hop to ja osobiście mam takie zwykłe. Kręcić nim nie umiem, góra 20 pełnych obrotów. Za to ile skłonów wykonuje przy ciągłym podnoszeniu go z podłogi!

Pycha ten omlet. Na pewno w najbliższej przyszłości wypróbuje przepis.
Witam przyszłe laseczki :)

Mam nadzieję że zostanie mi wybaczone że jestem praktycznie od niedzieli przelotem.Mam gości wiec nie wypada siedzieć przy komputerze ile się chce :)

Kochane miałam coś napisać na temat "sporu" ale się ugryze w język :) Pamiętajcie że nie warto się spierać bo nas cel jest spieranie się z tłuszczem a nie ze sobą :)

Wampirku ----hihihihi wybacz królowo :) Teraz co poniedziałek grzecznie będę podawać wagę :)

kulka/ wampirku ---- Macie już kiecki :)??? Pochwalić mi się tu jak macie :D

mega gruba----Kocham horrory :D:D:D:D Najlepiej jeśli jest mega dużo krwi ;) Moje ulubione to cykl piły,droga bez powrotu,hostel,zejście,lusta ,wymieniać mogę godzinami :)

anaaa----Nie gniewaj się że ktoś Tobie na odp na pytanie.Ja teraz przeczytałam wszystko....a zapomniałąm co komu miałam już odpisać lub nicki :)

kamilka---Wymiatasz przepisami ty moja muzo :)

sismagwer----Nie lubię Cie :P Co Ty nie wiesz ze chipsami trzeba się z grupą podielić :P



aneczka---Jak mala? biegunka jest???

I po buziaku dla tych które mi umkneły :)
Ja mogę być waszą osobą towarzyszącą :D Chodź pewnie wolicie faceta :P
Chyba nie uciekliście z mojego powodu
żartuje
Słońca moje ja już muszę uciekać.
Życze chudych snów :)
Jak sytuacja pozwoli melduję się jutro rano :)
Kamila dzięki za przepis,żółtek surowych fakt nie cierpię ale zrobię z żółtkami w omlecie.
Ja już mam wykąpane dzieciaczki,Malutki już śpi(chyba że się jeszcze przebudzi co mu się często zdarza ) a ja już po moim treningu jestem.Ale dałam sobie dzisiaj tępo i podwójną dawkę cwiczeń,normalnie padam z nóg.
Czy Wy też tak macie, że nieraz pole odpowiedzi robi się Wam szare i nic nie możecie napisać? Mi się bardzo często to zdarza, więc jak nagle zamilknę to znaczy, że akurat to mi się zrobiło...

Anaa - ja wiem, że ten cukier nawet koło wanilii nie stał ;) Jednak kiedyś kupiłam nie cukier waniliowy, a cukier z wanilią - to już był całkiem inny smak. Może nie ideał, ale desery na bazie tego były smaczniejsze

kamila ale mi chodzi o samą nazwę :)

sprawdź na opakowaniu tam NIE JEST napisane cukier WANILIOWY :)

 

Ale napisałyście……….Ja to nie mam tyle czasu…….. Ale wszystko przeczytałam, spróbuje coś pokomentować i włączyć się w rozmowy

 

 

Tabelka jest super…..ale myślę, że z tym BMI to za dużo roboty….no chyba, że to Excel liczy to rachu- ciachu i po strachu…..w sumie to teraz doczytałam, że program sam liczy.

 

Było pytanie o to co robimy…..ja pracuję. Uczę w szkole matematyki…..znaczy staram się J

 

Waga dwucyfrowa tez mi się marzy……ale przez ostatnie 4 dni było dobrze, więc jest nadzieja.

 

CzekoLady – te pomysły na tytuły i % są niezłe. Popieram.

 

Aneczka19811 – mój tłuszczyk jest w biodrach, udach i całych nogach

 

O porodach i cesarkach nic  nie napiszę, bo nie mam doświadczenia.

 

CzekoLady – pisanie wszelkich prac najlepiej wychodzi jak już termin jest krótki.

 

 

A hula – hop……tez mi coś kręcenie nie idzie – a za dzieciaka było super…z wiekiem człowiek się uwstecznia.

 

Beti1216 – fajna fotka z tym dzieciaczkiem

 

On dziewczyny tyle napisałyście, że niezłą powieść dzisiaj miałam i tak ma być :D

Postaram sie streścić wszystko o sobie.

Co do odkładającego tłuszczu to również mam najwięcej na biodrach i brzuchu, lecz w sukience też nie moge wyjść :(

Przed ciązą ważyłam 83 kg, nie było źle , nie wyglądałam strasznie, choć mimo wszystko chciałam być szczupła. Zaszłam w ciążę i nie sądziłam, że tak zaczne tyć. Dobiłam do 108 kg, przytyłam całe 25 kg, po czym tylko 6 mi ubyło, i tak z resztą walcze po dzień dzisiejszy.

 

Z tego co wyczytałam t z drugą ciążą tyłyście mniej?? Pomału starałabym sie o drugą ciążę, ale nie chcę zajść przy tak ogromnej wadze. Jednak chce chodzić z brzuszkiem a nie z oblanym tłuszczem.

 

Co do obowiązków to codzienna rutyna, obowiązki domowe plus wychowywanie 1,9 roczengo synka :)

 

Oj ale jestem głodna :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.