- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 września 2014, 18:46
.witam po raz któryś z kolei zaczynam odchudzanko.ostatni miesiąc całkiem sobie odpuściłam i efekt jest +4 kg.(było jakiś tydzień temu,teraz boje sie wejść na wage).dieta polega na zdrowym i racjonalnym odżywianiu,5 posiłków w miare równych odstepach,bez podjadania.wracam też do ćwiczeń.myśle że na początek 3-4x w tygodniu,motywacja jest co bedzie dalej zobaczymy.dziewczyny zapraszam przyłączajcie sie.razem nam bedzie łatwiej.
15 września 2014, 20:48
Ja dziś po pierwszym dietowym dniu. Wiadomo pierwszy łatwy. Nawet mnie nie skusily talerze ciastek na szkoleniu. Za to wody to chyba 5 szklanek im wypiłam
15 września 2014, 21:16
pierwszy raz będąc na diecie nie idę głodna spać.zastanawiam sie czy nie za mało zjadlam przez ten ispagul?ocenicie? sniadanie-mala miseczka owsianki,drugie śn-mały sok pomidorowy,obiad-dwie gotowane kolby kukurydzy i mala miseczka buraczków z cebula ,kolacja-1 kromka pieczywa maca z serkiem piątnica i ok 4 małe pomidory z cebulą
15 września 2014, 21:29
karolcia jeszcze nie ćwiczę, po 3-4 tyg diety wprowadzę ćwiczenia. Kolega mi polecił, żeby tak zrobić. Niby mniejszy szok dla organizmu po wprowadzeniu deficytu kalorycznego. Tłumaczył mi że wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo zastoju. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
Stanowczo za mało zjadłaś, Wyrobiłaś tym chociaż porcję głodową czyli 1000kcal?? ile masz wzrostu? a II śniadanie to już jakieś nieporozumienie, zapomniałaś kanapki do tego soku dodac chyba.
15 września 2014, 21:29
tak trzymać :)Ja dziś po pierwszym dietowym dniu. Wiadomo pierwszy łatwy. Nawet mnie nie skusily talerze ciastek na szkoleniu. Za to wody to chyba 5 szklanek im wypiłam
no jeszcze 3 dni takiego szkolenia więc musze byc dzielna
16 września 2014, 06:55
168cm.niewiem ile to kcal bo nie licze .tak cos czulam ze to ciut mało. Dzis będzie lepiej.a co do drugiego śniadania to juz mam taki nawyk ze albo spk pomidorowy albo kefir.rano jeszcze mnie trzyma owsianka to nie jestem aż tak głodna.
16 września 2014, 07:04
no jak pieknie.w dwa dni zszedł nadmiar wody -1,5kg
Edytowany przez karolcia3428 16 września 2014, 07:05
16 września 2014, 10:12
Nie ma co przesadzać z ograniczeniem jedzenia. Potem metabolizm zwalnia ale takich podstaw to raczej nikomu tłumaczyć nie trzeba. Na Twoja wagę i wzrost na pewno potrzeba więcej kcal niż to co zjadlas. Kończę na tym moje wywody i gratuluję pierwszych spadków.