Temat: Dziewczyny z wagą powyżej 70 kg.Zapraszam:)

Cześć,
od 1 stycznia zaczynam wagę z kilogramami. Zapraszam dziewczyny z wagą powyżej 70 kg do walki z naszym tłuszczykiem:)
Liczę na Wasze wsparcie i gwarantuje swoje:)

Pasek wagi
dziękuję za wsparcie. Musze się wziąść za siebie bo niedługo nie wyjde na ulicę bo się będę wstydziła..;/
Witam ;) z aktualną wagą 77,8 chyba kwalifikuję się do Waszej akcji i mam nadzieję, że mogę się przyłączyć
dziewczyny po tygodniu jest mnie mniej o prawie 3kg, jupiiii :-)
Jeśli chodzi o motywację to mnie najbardziej motywuje moje zdrowie. Osoby "przy tuszy" że tak delikatnie powiem, grożą choroby serca, miażdżyca, cukrzyca. Ja niestety jestem w grupie ryzyka miażdżycy i cukrzycy, gdyż moi rodzice je mają i to mnie zmotywowało, a poza tym mój ogromny brzuch już mi przeszkadzał w siedzeniu nawet ;p więc stwierdziłam, że muszę coś z nim zrobić ;)
nelly88nelly u mnie jest podobnie. moja rodzina ma tendencje do cukrzycy ;/ To jest jeden z paru powodów czemu chcę zmienić swoje nawyki żywieniowe i ogólnie styl życia.
Od 3 stycznia już ponad 2 kg mniej ;)
No jeśli chodzi o cukrzyce to niestety ale na nią choruję już od paru lat i właśnie też powinnam się za siebie wziaść bo moja kochana pani doktro już mnie za to ściga od długiego czasu więc od dziś oświadczam Wam i sobie samej że przechodzę na zdrowższy tryb życia w którym nie ma słodyczy, objadania się czym kolwiek ani nic z tych rzeczy :) mam nadzieję że tym razem moje słowa nie pójdą na marne i bedę ogła za kilka tyg pochwalić sie żes padło mi praę kilogramów :) 3majcie kciuki ;)
Ja tez waze 78:( Chce do lata wyglądac jak człowiek. Nie stosuje diety tylko zmiane nawykow ale nie mam za bardzo pomyslow na zdrowe obiady.
dziewczyny damy radę! U mnie w rodzinie też cukrzyca "króluje" :( babcie z obydwóch stron ( czyli ze strony mamy, jak i taty ) chorują... wstrętna jest ta choroba... ehhh ale my się nie damy, co nie?! nelly, ada, malinka do boju !!!!!!
ylonka86, służę pomocą co do obiadów bo uwielbiam gotować :) Jeżeli nie stosujesz żadnej diety, a tylko chcesz zdrowiej się odżywiać, to myślę że spokojnie możesz jeść to co reszta rodziny, ale.... staraj się unikać ziemniaków, ryż jedz ciemny(naturalny) - wiem, że niezbyt smaczny, ale zdrowy:), makaron - razowy, mięsko staraj się jeść raczej drobiowe, ewentualnie chudą wołowinę, cielęcinę ( u mnie króluje drób:-)), jeśli nie lubisz gotowanego, to piecz w piekarniku bez użycia tłuszczu lub na patelni teflonowej, albo zwykłej ( wylej kropelkę oliwy i  rozsmaruj na patelni - jak będziesz piec na małym ogniu to nie przypali się z małą ilością tłuszczu), jedz ryby, są super! :) staraj się nie jeść chleba, a jeśli już to z pełnego ziarna. Jedz jogurty naturalne i inne przetwory mleczne, ale chude oraz otręby lub płatki owsiane, wspomagają pracę jelit. Oraz duuuużo warzyw ( ewentualnie owoców, ale nie wszystkie bo niektóre to bomba cukrowa ). No i podstawa wypić przynajmniej 1,5l płynów, ale uwaga nie wlicza się tu kawy i zwykłej herbaty. Wliczamy za to herbatki ziołowe, zielone, czerwone i wodę mineralną, ew. soki. ZERO słodkości, przynajmniej na początku:) Ale się rozpisałam:)) Ja mojego męża nawet przerobiłam:) jak robię sobie dietetyczny obiad, to on je praktycznie to samo, dodam mu tylko ewentualnie ryż, makaron, czy jakąś surówkę. POWODZENIA
hej dziewczyny, obecnie ważę ok 72-73 kg i od tygodnia jestem na diecie 1200 kcal. myślę że razem uda nam się uzyskać zdrową wagę.
na początek podam przykładowy jadłospis
śniadanie: tuńczyk z  łyżeczką majonezu lub chudy twaróg, pieczywo ( do 300 kcal)
II śniadanie: baton zbożowy ok 100kcal lub jeśli śniadanie było dużo lżejsze słodki serek / kaszka ok 175 kcal
obiad: ryba lub plastry schabu na odmierzonej łyżeczką oliwie, do tego warzywa lub barszcz z dwoma pierogami mięsnymi i brokułami (do 400 kcal)
przekąska: pieczywo z wędliną lub paluszkiem rybnym ( do 100 kcal) 
kolacja: mieszanki warzywne z jogurtem lub jogurt z dodatkami ( do 200kcal) 
przekąska: pieczywo z wędliną lub pomidory z puszki z jogurtem ( do 50 kcal)

czasami na niektórych posiłkach przekraczam ale w ciągu całego dnia jest to mniej niż 1200 kcal

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.