Temat: 1 stycznia startujemy

Nasza grupa ma już prawie 2 lata, schudła razem wiele kilogramów  i właśnie poszukuje nowych koleżanek do wspólnej zabawy 

Jeśli pragniesz:
=> być w silnej grupie która nie rozpadnie sie po miesiacu
=> chudnąć max. 1 kg tygodniowo
=> spędzać czas w miłym towarzystwie 
=> widzieć tabelkę z twoimi postępami w odchudzaniu jak i postepami grupy

To ta grupa jest dla ciebie 


Jeśli:

=> masz słomiany zapal
=> olewasz nasze cotygodniowe grupowe ważenia
=> nie odwiedzasz nas przynajmniej raz w tygodniu
=> masz niedowage

To daruj sobie i omiń ten wątek


Zaczynamy 1 stycznia
Zakończenie planowane na 8 marca
To jest 2 miesiace i -8-9 kg mniej

Proszę o wyraźne ankiety, napisane dużą widoczna czcionka, najlepiej czerwona:))
ankiety podajemy z dniem rozpoczecia akcjito jest - 1 stycznia

Ankieta startowa

1. waga aktualna

2. Twój cel w kilogramach (ile chcesz ważyć na zakończenie naszej akcji)





Warunkiem przyjęcia:
 pierwsze 10 osób które podadzą ankiety w wyznaczonym terminie zostaną zaproszone do naszej grupy.

Resztę naszych zwyczajów poznasz w trakcie.....


W imieniu grupy pozdrawiam wszystkich i zapraszam do wspólnego odchudzania



ps. nie pytajcie czy możecie dołączyć bo jeśli przeczytałyście kryteria i zgadzacie się z nimi to oznacza zewłaśnie na was czekamy 
Pasek wagi
kurcze, te trzy ostatnie kg to masakra jakas..... ale albo ja - albo one
Irenko no jasne ze Ty :D
Pasek wagi
Hehe :) wiadomo kogo wybieramy :) Irenkę :)
.
Irenko kocham Twoje podejście
ja też kocham podejście Irenki :P zresztą kto by kochał ;)
Dzien dobry Dziewczynki. Co tu tak cichutko?? Wychodzioc z tych lodowek i przed komputerek zasiadac ;D No zartuje oczywiscie bo na pewno w pracach i szkolach siedzicie ale dobrze by bylo jakbyscie sie choc troszku poodzywaly :)
Pasek wagi
o kurcze:) zarumieniłam sie:))))
i WITAM!
hej

Ja już poćwiczyłam z samego rana 30 minut, dopóki nie wstały dzieciaki. Zawiozłam je już do szkoły/przedszkola - niestety ostatnio wożę Je samochodem, ale to nie z wygody, bo chętnie bym pospacerowała w drodze powrotnej. Niestety autobus szkolny bardzo często się spóźnia, nawet po pół godziny, więc wolę je zawieźć - zwłaszcza, że One lubią szybko się przeziębiać ;)
Teraz nastawiłam zupkę, zrobiłam sobie herbatę i zaraz biorę się za drugą partię ćwiczeń.

Chciałam od dzisiaj zacząć ćwiczenia z taśmą, ale z winy sklerozy, zapomniałam jej ostatnio kupić ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.