Temat: Dziewczyny od 1 stycznia start !

6ladyin6red - no fakt, mało schudłaś, kiepsko:/

taki żarcik żeby nie było, że Cię każdy chwali a Ty się ''spasiesz'' ;P hehe, ale też bym chciała schudnąć tyle co Ty;D a na jakiej dietce jesteś?

Możesz mi przypomnieć ile masz wzrostu [do 6lady6in6red], bo nie chce mi się szukać na forum, oraz ile masz lat ? ; ]
I ile tobie zajęło schudnięcie tych 14 kg?
Do sylwka128 : Ty tez mnóstwo schudłaś ;).
Obu wam zazdroszczę .

Ja jestem liliput

159cm zaledwie

24 lata

14 kg schudłam etapami że tak powiem

najpierw 10 potem 4

oczywiście z pewnymi wzrostami i spadkami, ale nie chce mi sie już  opisywac dokładnie.

ale pierwszą dychę w 3 miesiące

a potem już różnie.

narazie moja dieta to Mż i wysiłek fizycuzny, i tak przez najbliższe 40 dni

jak nie schudnę to będę coś kombinowała,,,

Ładny wynik. W trzy miechy 10 kg . Ważne żeby waga się utrzymała . Bo są diety , że chudnie się 5 kg w tydzień, a potem tyje 10

Jakoś nie wychodzi mi te 5 posiłków dziennie. jak mam wolne to śpię do 14 i w ogóle jakaś lipa. Ale wiem , że jak zacznie się szkoła to lepiej mi to będzie wychodziło. OD 1 STYCZNIA!! 

Tzn. u mnie to było tak, że na początku nawet nie wiem czy ważyłam 77, bo ważyłam się w ubraniach, na starej wadze (takiej z odwaznikami) , więc nie była ona dokładna, a na nowej inaczej ważę, ale schudłam jakieś 8 kg... w tym 2-3kg bez ŻADNEJ diety, po prostu ruch... rower, spacery itp. i tak jakoś wyszło... nie było jojo bo w końcu schudłam nie przez dietę, tylko przez ruch. Chyba to moje zbędne 6-8kg zrzucę na wiosnę dopiero jak będę się więcej ruszać, ale teraz też się postaram "Coś", ale głównie przez ruch;-)

hmm  mam pytanie.

witam:) Chciałam wczoraj tu zajrzeć, ale niestety grypa pokrzyżowała mi plany... także sylwestrowe://

to po co podawałysmy wage obecna jak powstal ten wątek??

była orientacyjna. Z resztą wiadomo, że od razu po świętach waga pokazuje więcej niż nas jest naprawdę ze względu na zapchane jelita. Chyba, że ktoś się codziennie solidnie przeczyszcza.