25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
9 grudnia 2011, 11:31
a ja pobiegłam na chwilę do sklepu, wymienić dla mamy sweterek pod choinkę, bo teraz ładniejsze się pojawiły i kupiłam sobie wystrzałową bluzkę i jestem zła bo już miałam nic nie kupować, dopiero co na święta kupiłam obcisłą kieckę a'la skórka- mega sexi
![]()
a właściwie to nie jestem zła, jestem zadowolona, raz się żyje:)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
9 grudnia 2011, 11:31
christii szalejesz hihi
ja w tym miesiącu odpuściłam wydatki indywidualne... wszystko na prezenciki pójdzie
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
9 grudnia 2011, 12:01
Ja wczoraj na ciuchach przymierzałam złotą sukienkę, z wycięciem na plecach i takim lejącym dekoltem z przodu, ale się w końcu nie zdecydowałam. Była śliczna i nawet nieźle w niej wyglądałam, ale wiem, że bym się nie odważyła w niej wyjść :/ zresztą nawet za bardzo nie mam gdzie...
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
9 grudnia 2011, 12:29
Cześć dziewczyny ja też dzisiaj później bo dużo pracy.
Hanejowa mogę upiec ten chleb buraczany, ale on w żadnym stopniu nie jest dietetyczny, ani nawet nie jest razowy. I dzięki za takie wyróżnienie.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
9 grudnia 2011, 12:52
selvijka wiem że nie dietetyczny ale taka ciekawostka hehehe
isaa na sylwestra trzeba było kupić....
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
9 grudnia 2011, 13:06
No właśnie na sylwestra już mam. Poza tym ona była taka naprawdę wyzywająca, a wiem, że reszta towarzystwa się aż tak nie "odwali" bo bawimy się na domówce...i chyba bym się głupio czuła :/
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
9 grudnia 2011, 13:09
a no chyba że tak... zresztą nie ma co kupowac na siłę..... tylko strata kasy i zajmuje miejsce na półkach
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
9 grudnia 2011, 14:36
Kurcze dzisiaj nawet nie mam czasu z wami poklikać.
Upiekę dzisiaj, albo jutro ten buraczany chlebek bo już sama jestem go bardzo ciekawa, dam znać jak wyszedł i wkleję fotkę. Żegnam się już dzisiaj z wami i życzę udanego i dietetycznego weekendu.
A jeszcze wam powiem że do dzisiaj z 2 kg nadbagażu udało mi się zgubić tylko 0,5kg i aż się boję co waga pokaże w poniedziałek. Przez te okropne zgagi jadłam bardzo nieregularnie i właściwie mało dietetycznie. Ale tabletki zaczynają działać bo dzisiaj już się czuję całkiem nieźle tylko bardzo brzucho wzdęty ale z braku czasu jestem na razie tylko na jednym posiłku.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
9 grudnia 2011, 14:39
selvijka dbaj o siebie..... trzeba regularnie jeść bo inaczej metabolizm świruje....
milusiego weekendu....
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
9 grudnia 2011, 14:47
Hej laski!
Juz jestem![]()
Jak podpowiem teściowej o tym buraczanym chlebku to napewno go upiecze, okrutnie lubi buraki i wszystko co buraczane:))
A co do stroju sylwestrowego, wrzucę fotkę kiecki szydełkowej, powedzcie czy się nada na imprezę w lokalu, moze za mało wystrzałowa???