25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
18 listopada 2011, 09:38
a ja właśnei do swojej muszę baterie kupić :) bo przy każdym wejściu pokazuje inny wynik
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 listopada 2011, 09:44
kasmi co to za dietetyczne załamki co?? grzecznie trzeba dążyć do celu!!
a co do suszonych pomidorów to nie pamietam czy na sb zakazane.... ale w dietce od mojego trenera to raczej nie wskazane.... ale chyba się skusze z deka.....bo mam taki apetyt że szok.....
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
18 listopada 2011, 10:02
no ja właśnie wiem, że trzeba i generalnie dobrze mi szło.
A najgorsze jest to, że ja się w 90% trzymam założeń diety, mój M. przy dobrych wiatrach w 70%, a i tak to on chudnie dużo bardziej :D
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
18 listopada 2011, 10:07
Cześć dziewuszki, ja się też melduję.
Hanejowa woda, nie woda a 2kg to niezły wynik. Jak piszesz, ze to mięsko takie cacy to ja też spróbuję.
Kasmi nie załamuj się, poszukaj może tej ortezy w innej firmie, lub internecie, a może da się na zamówienie. A żebyś się tak sama żle nie czuła to powiem ci, że ja też się wczorad dałam na ciacho namówić, głupio mi było bo poszłyśmy na sklep, a nasz kolega od razu na kawkę i zamówił po takim sporym Marcinku dla wszystkich, a jeszcze wieczorem zjadłam piętkę swojego, świeżo pieczonego chleba. Robię nam wielkie nu nu i trzymajmy się ramy i majtek mamy żeby nie szamać za dużo w weekend.
Isaa faktycznie różnica duża, to wolę zjeść 2 parówki, a te pieprzowe tylko od święta. A swoją drogą frankfurterki też maja cudne, ale te to będą jeszcze bardziej kaloryczne.
Ewa a co ty spać nie możesz?
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
18 listopada 2011, 10:13
o niiieeee. frankfurterki... ;(
muszę zrobić jakiś fit sernik albo inne ciacho na weekend :)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 listopada 2011, 10:26
kasmi facetom ogólnie sie łatwiej chudnie... mają więcej mięśni i mniej tkanki tłuszczowej więc u nich to pikuś.... a do tego testosteron robi swoje
zrób ciasto fasolowe albo sernik na zimno z jogurcików
![]()
sama bym se zjadła fasolowe ale na razie nu nu nu!!
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 listopada 2011, 10:28
selvijka też Ci sie o.p.e.r. należy za to ciacho.... miała być tylko kawa!!!!
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
18 listopada 2011, 10:40
Powinnyśmy się dzisiaj za te wczorajsze grzechy ubiczować :P
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
18 listopada 2011, 10:47
kurde kobietki... gubienie kg.... nie jest za dobre... już myślę by zjeśc pajdkę chlebusia... bo przecież tak ładnie zchudłam to mi nie zaszkodzi... wrrrrr
będę biczowac się razem z wami...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
18 listopada 2011, 10:58
czyli umartwianie sie czas zacząć ;)
ps. ciasto fasolowe mi kompletnie nei smakowało, na szczęście mojej mamie bardzo więc zjadła całe :) w jeden dzień zjadła całe... obżarstwo mam chyba w genach :D