Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

witam kobietki poranną porą....
znowu zamarzam..... ale na dzisiaj już wykombinowałam ogrzewanie na noc....

fuuuuu selvijka nie zazdroszczę..... dobrze że ja nie musze sie tym martwić
to na dobry początek pijemy kawusię

Pijemy, pijemy :) Dzisiaj ja się też załapałam!

To miłego dnia Wam życzę!

Cześć przy zielonej herbacie.

 

Selvijka - znam ten ból, ale ja od miesiąca mam już / po 7 latach / kanalizację więc ulga niesamowita.

witam witam kobietki.....


ależ jestem niedospana.... zaraz legnę tu na  biurku i zasnę............

i ja się witam z kawą o poranku :)

hej kasmi...
to ja sie dołaczę z drugą kawusią

jaki znalazłaś sposób na dogrzewanie nocą?:P

Ja dziewczyny też przy kawusi i śniadanku, bo w domu klimat nie sprzyjał jedzeniu.
Smród opanowany, wywietrzyłam, pozatykałam wszystkie korki w umywalkach, wannie i gdzie się dało, a po południu przyjadą opróżnić szambo.\
Ewakatarzyna ja też mieszkam 7 rok i nasza kanalizacja jest na ukończeniu, drogę mamy tak rozkopaną, że nie ma po czym jeździć bo u nas gmina się postarała i wkopywali nie tak jak wszędzie małe rury, plastikowe, tylko te ogromne kręgi betonowe (ktoś musiał na tym zrobić niezłą kaskę). Mnie się udało oszczędzić moje podwórko bo metr od ogrodzenia biegnie rura od gazu, a jeżeli by się odsunęli za daleko to rozwalili by mi chodnik z kostki i posadzone krzewy. Ściągnęli komisję i ta wyraziła zgodę na małą rurę na 40cm a nie a 110cm. Latem mają położyć asfalt... sie zobaczy, bo kanalizacja miała być oddana do użytku 2 lata temu.

Hanejowa coś tam wymyśliła, żebyś se tyrki z dymem nie puściła.

kasmi po prostu zakupiłam długi przedłuzacz.... podłaczę go tak by własciciel budynku mógł go włączać i wyłaczać bez uruchamiania alarmu.....

smacznego selvijka