25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
14 listopada 2011, 15:18
Sprostowanie, mnie jeszcze brzuch odstaje bardziej niż Kasi.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
14 listopada 2011, 15:24
i dobrze ze bys sie tak nie ubrała, bo to jest straszne...
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
14 listopada 2011, 15:28
Kurcze nie ma na co spojrzeć, wszystkie proponowane kiecki dla tych grubszych to są jak dla starych bab. I jeszcze jedno nawet jak niektóre sklepy proponują większe rozmiary to modelka pozująca w danej kiecce ma rozmiar najwyżej 36.
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
14 listopada 2011, 15:40
selvijka a jaki właściwie nosisz rozmiar?
ps. odnośnie facetów na diecie:
właśnie dostałam maila od swojego lubego, że żąda kanapek do pracy, bo wszyscy koledzy mają kanapki, a tylko on jeden sałatkę i to BEZ BUŁKI :D
a to że sałatka z kurczakiem, więc pożywna i sycąca, nie ma dla niego znaczenia ;)
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
14 listopada 2011, 15:57
Kasmi ja górę to 44-46 zależy gdzie, a dół 40-42 i weź tu człowieku i się ubierz.
A mój mąż też się próbuje odchudzać, kiedyś jak się zaparł i jadł to co ja mu naszykowałam to zrzucił 12 kg, ale niestety wróciły. On chętnie zrezygnowałby ze śniadania i jedzenia w pracy, ale żeby obiad był z 2 dań no i potem kolacja i jeszcze coś tam przed spaniem np o 23.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
14 listopada 2011, 16:56
Aaaaa.............. faktycznie imprezy się zbliżają. Zupełnie o tym zapomniałam. Na Andrzejki pewnie będę gdzieś w kameralnym gronie z moimi babkami więc równie dobrze mogę w dresach iść.
Na Sylwestra w ubiegłym roku byłam w głuszy więc w tym roku poszłabym gdzieś na wielki bal. A wtedy koniecznie suknia balowa, tym bardziej, że w porównaniu z poprzednim balem jestem 18 kg mniejsza.
Ja mam o tyle dobrze, że mi szyje moja mama więc to tylko kwestia zakupu materiału.
Selvijka - naczelnik wybiera się w zasłużony stan spoczynku.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
14 listopada 2011, 19:37
witam wieczorową porą.....
mój małż własnie wsuwa przy mnie pyszną chrupiacą bagietkę z masełkiem, szyneczką, sałatą.... ogórkiem zielonym i majonezem.... mlaska przy tym tak że zaraz się na niego rzucę i mu wyjem!!!!!!! sadysta..... a najgorsze ze sama mu ją uszykowałam
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
14 listopada 2011, 20:59
biedna :D
nie zazdroszczę :D
ja mam mega ciagoty na słodkie i próbuję je zagłuszyć ciepłym mlekiem, ale coś nie idzie ;)
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
15 listopada 2011, 07:23
cześć ja chyba dzisiaj jestem pierwsza.
Latam od rana bo w domu śmierdzi jak cholera, szambo już pełne. Wlazłam na kompa zobaczyć od której czynne oczyszczalnie to wpadłam się przywitać. Idę wywietrzyć wszystko zanim obudzę córkę do szkoły, dobrze, że dzisiaj ma n 9.