Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
no kasmi pełna podziwu jestem.... chociaż ja na płynnych dietkach też długo wytrzymywałam.... np na kuracji Neera


wzięłam ketonal.... brzuch przestał az tak boleć za to doszedł ból głowy..... serio potrzebuję łóżeczka
Pasek wagi
ja stale i wytrwale na okresowe bóle brzucha polecam tabletki vegantalgin.
Jedyne, które mi pomogły po wielu latach męczenia się.

Dostępne bez recepty i w miarę tanie :)
ja używam jedynie sprawdzonego leku na który nie jestem uczulona..... ale poczytam skład tego co mówisz i zobaczymy
Pasek wagi

A ja polecam klimakterium

Wprawdzie bolesne @ zamieniłam na wahania nastroju, ale wolę płakać na reklamach niż cierpieć.

Właśnie przypłynęłam z sądu, w butach mi chlupie, ale dobry nastrój mnie nie opuszcza.

Pasek wagi
hehe, wahania nastroju to ja mam i bez tego, na reklamach nei płaczę, ale na bajkach i na filmach? why not? :D:D

Będąc dorosłą już studentką dostałam zapalenia wyrostka i na cito położyli mnie do szpitala i wyrostek wywalili. W szpitalu było starsznie, wredne, złośliwe pielęgniary, mnie bolało, a do tego były to Święta Wielkanocne. W domu pełno żarcia, a ja na herbacie ziołowej.

Cały dzień byłam twarda, chociaż ryczeć mi sie chciało.

I nie wytrzymałam wieczorem, gdy oglądałam baśnie braci Grimm jak rycerz walczył ze smokiem i bił go mieczem w ogon a smok płakał. No i wtedy nie wytrzymałam. Rozwyłam się przeokrutnie. Oczywiście nie chodziło o smoka tylko o mój biedy los, ale wiecie jak na mnie ludzie z sali patrzyli ? Stara baba a ryczy z powodu smoka.

Pasek wagi

hej

hanejcia ciacho będziesz jadła? mniammm

A ja dzisiaj pół dnia spędziłam w przychodni, noc nieprzespana, bo córka nad ranem bardzo źle się poczuła, myślałam, że na pogotowie będę ją wiozła:( Ma zapalenie krtani i tchawicy, rano miała problemy z oddychaniem. Oczywiście wracając od lekarza całą drogę kłóciła się ze mną, że idzie jutro do szkoły, uduszę ją kiedyś.... Przywiążę jutro chyba do kaloryfera, kolega policjant zaofiarował kajdanki... zawsze można do kaloryfera...

Pasek wagi
ewa - ja tam mam non stop, a jak jakiś piesek w filmie umiera to nie daj boże... albo jak się ktoś rozstać musi to 100% gwarancji płaczu :D  i mimo, że wiem, że to jest żenujące to nie potrafię nad tym zapanować kompletnie :)

Kasmi - ja przy moim aktualnym nastroju popłakałam się w weekend, bo facet w jakimś durnym teleturnieju nie ułożył wieży z 4 kostek do gry.

 

Christi - dobrze rozumiem, że córka chce iść do szkoły/?????

Pasek wagi
ewa - wygrałaś :D:D:D:D

i ja już mam dobry humor na resztę dnia dzięki Tobie : )

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.