SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku - strona 529

sakichan

Zobacz posty Użytkownika

25 grudnia 2010, 11:12

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

christii

Dołączył: 2010-04-01
Miasto: Gliwice
Liczba postów: 11228

Zobacz posty Użytkownika

7 października 2011, 10:55

hanejcia ja już kiedyś pisałam, że my jak tylko zbliża się weekend to już planujemy co będziemy robić, nie potrafimy na tyłku usiąść albo przed telewizorem.... ale ostatnio jestem zmęczona i potrzebuję odpocząć. Wiem i tak skończy się na tym że wybędziemy gdzieś ze znajomymi:)

#5281
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

hanejowa

Dołączył: 2007-11-09
Miasto: Poznań
Liczba postów: 17175

Zobacz posty Użytkownika

7 października 2011, 12:27

dobrze masz...... mój to tylko by w czterech ścianach siedział.....

mały kociołek mi się dzisiaj zrobił..... ale..... przynajmniej czas szybciej leci....
do tego podczytuję książkę s serii pisane przez życie "uprowadzone" o matko jak ja ryczę momentami... straszne co człowiek potrafi zrobić drugiemu człowiekowi i to jeszcze małemu niewinnemu dziecku....

#5282
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

selvijka

Dołączył: 2010-03-04
Miasto: Biała
Liczba postów: 7638

Zobacz posty Użytkownika

7 października 2011, 12:36

Cześć dziewuszki u mnie tez się pogoda popłakała. Mój m to też domator a ja to bym ciekała z d---kiem gdzie się da, spadam, mam sporo pracy, a chciałam wcześniej wyjść.

#5283
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

ewakatarzyna

Dołączył: 2010-02-05
Miasto: Koszalin
Liczba postów: 13764

Zobacz posty Użytkownika

7 października 2011, 12:49

Ja nie lubię ruszać się z domu. Nie lubię nigdzie jeździć, ale to chyba dlatego, że ja mam problem z " publicznymi " łóżkami i toaletami.

Poza tym najlepiej czuję się w domu. Niestety w mojej pracy często zdarzają się wyjazdowe szkolenia. I byłoby super, gdyby dało sie na noc wracać do domu.

#5284
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Kasmi

Dołączył: 2011-05-05
Miasto: Wrocław
Liczba postów: 20543

Zobacz posty Użytkownika

7 października 2011, 13:23

oj hanejowa, ja dzisiaj tych kaw już tyle wypiłam, że samej mi ciężko uwierzyć ;)

będą skurcze w nocy łapać jak nic :)

ale chyba zaraz wybiorę się po jeszcze jedną. Zrobić komuś przy okazji? :)