Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
Issa ty jesteś i bez tych ćwiczeń zdyscyplinowana jak nie wiem co, ja się na wakacjach potrafię zapuścić, gdzie i dużo się spaceruje i w wodzie potrafiłam przetaplać się cięgiem 2 godziny, a gdyby mnie tak uziemiono z gipsem, to aż strach się bać.
A swoją drogą ciekawe czy nasz były rodzynek tu zagląda Tompatrz odezwij się czasem.

Ja wczoraj też pomyślałam o naszym rodzynku.

Dawno go nie było.

Przez weekend pozwalałam sobie nieźle. Ale bylo tak cudownie ciepło, że chciałam, aby ten weekend był cudowny pod każdym względem.

To pojadłam sobie trochę pyszności.

 

Pasek wagi
isaa - machaj nogą machaj, bo ja swojej odpuszczałam jak była w gipsie i teraz mam zanik mięśni, przez co rehabilitacja kolana ciągnie się juz drugi miesiąc...

Lepiej zapobiegać ;)
kasmi dzięki za mobilizację! :)
Witam ;) Ja juz przeprowadzona, tego co ja robie dieta nazwac nie mozna....;/ ale musze sie w koncu wziac. Dzis ide  biegac.

ewakasia gratuluje ogrodka :)
isaa szybkiego powrotu do formy i gratuluje silnej woli!
Dzień dobry Dziewczyny!
Ale dzisiaj piękna pogoda :) chyba się na balkon przeniosę!
martulleczka i jak tam w nowym miejscu? Przyzwyczaiłaś się już?
Cześć dziewczynki u mnie też słonko cudownie świeci.
Martulleczka ja tez jestem ciekawa jak ci się teraz mieszka.
Mnie wczoraj rowery nie wypaliły bo ślubnego plecy bolały, ale poszliśmy na długi spacer między polami, było super, zero wiatru, słońce zachodziło i wszędzie pachniało suchą trawą, zaoraną ziemią i palonym w ognisku perzem, nawet nie myślałam że tak tęskniłam za ty zapachem, kiedyś kojarzył mi się wyłącznie ze zbieraniem ziemniaków u babci na polu.

Jeszcze nie wiem jak mi sie mieszka :D okaze sie z czasem.
selvijka ale sliczne widoki!!
Cześć dziewczyny

Ja wybywam na 3 dni na szkolenie. Trzymajcie się cieplutko i grzeczne bądźcie. Bo ja nie będę, będę jadła, piła, bawiła się a może w wolnej chwili trochę się poszkolę
Pasek wagi
Dzień dobry Dziewczynki!

Dzisiaj kolejny dzień mam na głowie mojego faceta, który się uczy do egzaminów...mam nadzieję, że pod koniec tego tygodnia się nie pozabijamy przez to siedzenie razem w domu :/ Poza tym on różne rzeczy mi tu przynosi do domu, niekoniecznie dietetyczne :(

ewakasia baw się dobrze!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.