Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

Moja waga ostatnio wzrosła 0,5 kg nie wiem dlaczego. Ale jutro już będzie to co jest na wskaźniku. Moja 1 faza dobiega końca mam nadzieje że poniżej 77 kg zejdę, ( i tak już w miarę dużo schudłem jak na fazę 1)w połowie tygodnia przechodzę na kolejną fazę.
Dzisiaj zrobiłem sobie ten serniczek na wodzie czy jak to zwał. Zamiast laski wanilii użyłem sobie aromatu waniliowego i też jest dobre:) Teraz sobie go polałem tą polewą w stylu SB i wstawiam do lodówki do jutra się będzie chłodził:)
Czy znacie przepisy z http://blog.polskiesouthbeach.pl ? Jeśli tak to co o nich sądzicie.

hej plażowicze....
własnie wróciłam z 18-ki kuzyna.... 3małam się dietki...... zjadłam tylko sałatkę z kurczaka z warzywami w sosie czosnkowym.... nie wiem z czego był więc starałam się go nabierać mało, ogórki kiszone i warzywa w galarecie.... wydłubałam z szynki hehehe mało efektowne to było no ale cóż jak dieta to dieta!!
nie ruszyłam słodkiego, piłam kawę i wodę.... i maleńki łyczek szampana przy toaście i to wsio..... mam nadzieję że bilans oki

martulleczka nie widzę Twoich fotek

tompatrz jutro sobie poczytam ten blog....

buziaki i do juterka

hanejowa https://filesrr.vitalia.pl/gfxpaski_wagi/1/0/1/2/9/1012952/zdj_6b37347cea28ddf469f764001a54ac20.jpg to jest link :).
Właśnie wróciłam, w sumie nic nie zjadłam, głównie tańczyłam. Nie istnieje coś takiego jak "moje nogi". tak wywijałam, że aż sobie koronkę na kiecce obcasem podarłam, ale to co!

Martuleczka - bardzo ładnie wyglądałaś.
Ja wczoraj drobne grzechy, które oczywiście zaraz pojawiły się na pasku.

Nie myślę jednak o tym dzisiaj, bo Jędrek mi się rozłożył. Jest ta bidulek przeziębiony, że ledwo mówi.

Martulleczka wyglądałaś naprawdę ślicznie

u mnie również 6 z przodu... już od kilku dni.

Spróbowałam w końcu ciecierzycy w pomidorach. Jest bardzo smaczna i sycąca. Zostało mi jej jeszcze trochą na dzisiaj

Martulleczka jesteś śliczną dziewczyną i byłaś w ślicznej sukienne co tu więcej mówić nie miałaś wyboru i musiałaś się dobrze bawić.
Dzisiaj waga pokazała - 4,8 kg mniej 2 tygodnie upłynęły nawet nie poczułam , że jestem na diecie.Gdyby nie sprzątanie ze stołu po urodzinach męża może by było mniej?.Jak mówiłam dołożę sobie jeszcze 2 dni na I fazę a potem owoce, kaszki i kupa pysznego jedzonka.
Tompatrz stronka bardzo fajna, dużo ciekawych przepisów tylko , że ja niestety nie mam czasu i produkuję sobie proste potrawy .Często robię omlety z 2 jajek z różnymi dodatkami / roztrzepać mocno jajka do tego ciut przypraw, dodatki i na patelnię - pyszne, pożywane  i proste.Fanaberia to te moje naleśniki przepis wcześniej podałam.Obiady to rybka, filet z kurczaka  z dodatkiem sałatek na bazie lodowej.

gaja,ewakatarzyna,alicjamalutka bardzo Wam dziękuję za tak miłe słowa :).

U mnie waga pokazała dziś 67kg, więc to prawie 2 kg spadku. Myślałam, że będzie lepiej ale widocznie gdzieś z czymś przesadziłam, bo było już 66,5.

gaja też bym chciała osiągnąć taki spadek! Naprawdę gratuluję!

Gratuluję wszystkim dziewczynom i chłopakowi ;)!

Możecie mi powiedzieć jak działa siemię lniane?
Czytałam, że pomaga na przemianę materii i po to je kupiłam (mielone). Ale znalazłam też opinie, że tuczy, zwłaszcza mielone.
I teraz zgłupiałam...
Czy 2 łyżeczki dziennie pomogą czy zaszkodzą?

xandra wg mnie pomogą :). Dodatkowo siemię działa korzystnie na włosy, nadaje im połysku i stają się gładkie.

W I fazie można chyba 3 łyżki siemienia. Nie tuczy, poza tym ja kupiłam odtłuszczone. Działa bardzo fajnie ale jest bardzo niesmaczne.

Mielone siemię lniane szybko traci swoje właściwości, dlatego musi być szczelnie zamknięte i przechowywane w ciemnym opakowaniu.

Na moim opakowaniu jest napisane, że należy zalać płaską łyżeczkę mielonego siemienia wrzątkiem / 3/4 szklanki / mieszać często a potem 3- 4 razy dziennie pić to. Ja tak robię i pomaga na wszelkie problemy trawienne.