- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2010, 11:12
13 stycznia 2011, 20:01
13 stycznia 2011, 20:51
13 stycznia 2011, 22:48
13 stycznia 2011, 23:51
14 stycznia 2011, 08:24
14 stycznia 2011, 08:38
14 stycznia 2011, 08:45
14 stycznia 2011, 08:51
ZDROWE MUFINKI OWSIANE
1 szklanka maślanki
¾ szklanki +2 łyżki płatków owsianych
1 i ¼ szklanki pełnoziarnistej mąki do pieczenia
1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
¼ łyżeczki cynamonu
¼ łyżeczki soli
2/3 szklanki posiekanych orzechów włoskich ( ja dałam mielone)
1/3 szklanki słodziku
1/3 szklanki oleju rzepakowego ( ja dałam z oliwek)
1 jajko ubite
1 łyżeczka olejku waniliowego
Rozgrzać piekarnik do 220*C. blachę na 12 mufinek nasmarować tłuszczem lub wyłożyć papierowymi foremkami.
W małej misce wymieszać maślankę i ¾ szklanki płatków owsianych. Pozostawić aby się moczyły przez 30 minut.
W międzyczasie w średniej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i sól, po czym domieszać orzechy włoskie.
W dużej misce wymieszać dokładnie słodzik, olej, jajko i olejek waniliowy. Domieszać płatki namoczone w maślance, a następnie mieszaninę z mąką. Mieszać tylko do chwili aż składniki się połączą, uważając by nie było to zbyt długo.
Rozłożyć ciasto w równych porcjach do przygotowanych foremek, napełniając je na ok. 2/3 wysokości. pozostałe płatki zużyć do posypania muf inek. Piec przez 11-15 minut lub do czasu, aż drewniany patyczek wbity w środek muf inki będzie czysty po wyjęciu. Studzić przez 5 min w formie, a następnie wyjąć, żeby całkowicie ostygły.
a Ciebie proszę o ten przepis na ciasto bananowe14 stycznia 2011, 09:26
Gaja, mam ten sam problem. Całe dorosłe życie ważyłam 48-50 kg. W czasie studiów, przed egzaminami waga mi spadała do 45 kg.
W ciąży przytyłam do 82 kg i szybko zgubiłam do 57 i tak zostało. Aż do czasu gdy postanowiłam przestać palić. Nie wiadomo kiedy zrobiło się 82 kg i od tego czasu ciągle z tym walczę.
Ale teraz jestem pełna zapału. Mnie bardzo motywują dziewczyny tutaj. Dziękuję Wam bardzo. Moja waga wiosną będzie Waszą zasługą.
Dobrze, że ta waga ruszyła się bo na otarcie łez kupowałam sobie buty. Jak się wbiłam w najwyższe szpile to wydawałam się sobie szczuplejsza. Tylko mój mąż zaczął takiego focha strzelać, że nastepnej pary chybaby nie zdzierżył.
Edytowany przez ewakatarzyna 14 stycznia 2011, 09:29