25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
12 stycznia 2011, 19:16
Nie, no fajnie, od poniedziałku 2 kg a dzisiaj mamy środę.
Ja chyba zaraz strzelę sobie w głowę.
![]()
Jak mi ta waga nie ruszy się to od następnego poniedziałku rzucam jedzenie, zupełnie.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
12 stycznia 2011, 19:20
narobiłam sobie smaka przy tym tirramissu..... kupiłam w lidlu cukierki bez cukru i je nuplam bym zaraz w tym deserku nie zanurzyła paluchów
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
12 stycznia 2011, 20:00
ewakatarzyna ja raczej szybko chudnę, więc się nie przejmuj tym. Ja mam problemy z popołudniowym obzarstwem.
hanejowa a nuplaj sobie, byle tylko nie kusiło!
Wrzuciłam do galerii w pamiętniku zdjęcia sadła.
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 4533
12 stycznia 2011, 20:29
Witam dzisiaj dalszy spadek tylko 0,3 kg ale zawsze coś. Założyłam dzisiaj spódnicę , która leżała od miesiąca , bo się nie mieściłam.Dziewczyny i chłopaku dla tego uczucia warto się odchudzać.Już się czuję lżejsza mimo sporej nadwagi - fruwam. Codziennie pedałuję na rowerku tak ok.15 km i to mi chyba pomaga zbijać ten ch... tłuszczyk.
Dzisiaj zjadłam sobie parówkę cielęcą na która od dawna miałam smaka.
Jutro zrobię sobie pyszne brokuły z sosem.
Gotuję brokuły podzielone na różyczki maja być al dente po wyjęciu z wody przelewam zimną i pozostawiam do ocieknięcia. W tym czasie przygotowuję sos na bazie serka homo light , do tego trochę majonezu tez odtłuszczonego, cebulka i pomidor w drobne piórka jak kto lubi ząbek drobno pokrojonego czosnku przyprawy - może być ciut tej do sałatek i sos na brokuły do pudełeczka i do pracy idealny posiłek.
Pozdrawiam i gratuluję spadków.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
12 stycznia 2011, 20:38
no to tirramissu ( terazmisiu- jak to mówi moja druga połówka) zrobione.... teraz mnie straszy w lodówce....
jestem w trakcie robienia leniwych gołąbków..... na jutrzejszy obiadek......
na kolacje zjadłam parówki drobiowe.... zaczynam być na siebie zła że idę na łatwiznę... tzn na śniadanko parówki, na kolację parówki.... a może by tak ruszyć tłusty zad i zrobić jakąś zdrową sałatkę
![]()
tak..... planować to ja potrafię... gorzej z realizacją.....
a może wykorzystam przepis
gaii na brokuła........będzie jutro na kolacyjkę... hehe dobra myśl
martulleczka sadełko nie najgorsze..... uwierz mi
![]()
ale nie ma co ukrywać zrzucić je trzeba
Edytowany przez hanejowa 12 stycznia 2011, 20:40
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
12 stycznia 2011, 20:40
hanejowa uwierz mi! Ja o tym wiem :). Staram się jak mogę od tego 10.01.
Sałatkę właśnie zrobiłam, bo ogórek którego miałam w planie zgnił, serek wiejski miał w środku pleśń, więc menu musiałam zmodyfikować!
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 26
12 stycznia 2011, 21:48
cześć wszystkim :* moja waga też stoi od 2 dni :( kurde moze za czesto sie waże?
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
12 stycznia 2011, 23:00
no to mamy za sobą kolejny dzionek na I fazie.....
bez wpadek za to z dużymi wyrzeczeniami..... mam nadzieję że w poniedziałek w końcu zaowocuje to jakimś spadkiem wagi......
została mi połowa główki białej kapusty..... mam ochotę zrobić jakąś sałatkę czy surówkę .... znacie jakieś przepisiki które by pasowały do ryby w piątek??
- Dołączył: 2009-05-04
- Miasto: Miasto
- Liczba postów: 1769
13 stycznia 2011, 00:54
Hej, ja dzisiaj troszke wieczorową porą... a nawet nocną :)
Mam pytanko do was moje kochane, bo pamiętam że ktoś tu ostatnio wspominał, że sniadanka woli na slodko i że je nalesniki, więc pytanie jest takie... czy ją jakieś naleśniki w stylu SB? czy może te naleśniki to takie małe odstępstwo od plażowej normy??
Kurcze chodza za mną nalesniki ostatnio i sie zastanawiam czy takie zwykłe nalesniki to nie będzie za duże przegięcie.... mimo że już dwie małe sztuki mnie zapychają więc to chyba nie dużo, no ale wole sie upawnić czy nie ma jakiegoś cudownego przepisu wg SB :D
hanejowa niestety nie poratuje :) bo ja generalnie preferuje pekińską a z bialej kapusty jadłam fajną suróweczke ale to było w chińskiej no i oczywiście surówka byla z marchewką i jakimś sosikiem delikatnym, ale trzeba przyznać że była pyyyyyyyyyyszna, jak coś wykombinujesz to daj znać... może też sie przekonam do białej kapusty bo w sumie może wartoby było odpuścić tej biednej pekińskiej :)
Milej nocki życze, Buźka :)