25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
11 stycznia 2011, 10:45
Hahahaha, selvijka, ja też mam dzisiaj 300 gr mniej.
Mogłabyś zarządzić na jutro kilogram mniej skoro my takie zdycyplinowane jesteśmy?
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
11 stycznia 2011, 11:12
Witam się z plażą.
Ha dziewczynki bardzo się cieszę z tych waszych ubytków po 300g i życzę jutro następnych 300. Mogła bym wam życzyc i kilograma ale jestem realistką i sama po sobie wiem że te 30dkg to jest super spadek jednodniowy (jak przestrzegam diety i trochę pocwiczę to też mam taki)
A tak swoją drogą 300g jak to brzmi, 30 dkg już nie ma takiego wydźwięku.
Ja tez po śniadanku o 7 i po kawce porannej, czas by zjeśc drugie śniadanie.
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
11 stycznia 2011, 11:12
Ja się nie dowiem czy i u mnie 300g mniej bo zważę się dopiero w niedzielę. W sobotę mam studniówkę i mam nadzieję, że będę się dzielnie trzymać! :). Trzymajcie kciuki. Ja sobie pozwoliłam na herbatę z miodem i cytryną, bo nie umiem bez niej żyć zimą. Wcześniej waga leciała w dół i nie było problemu. Zaraz wszamam przekąskę, a później na intensywny spacer z moim psiakiem (widocznym w awatarze).
Po południu upiekę ten sernik I fazowy :). Mniam mniam.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
11 stycznia 2011, 11:50
Martulleczka - pies jest przecudowny.
Masz pretekst, a nawe konieczność wychodzenia na spacery.
Ja mam dwa cudowne koty main coon, które nie są " wychodzące " więc mogę sobie z nimi poleżakować jedynie na kanapie.
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
11 stycznia 2011, 12:54
Ewakatarzyna nie jestem fanką kotów (mam alergię), ale twoje prezentują się pięknie. No i znów nie wyrobiłam się z drugim śniadaniem, jedna sprawa, spotkanie, jeszcze tam coś. Teraz to już wszamię obiad bo mam wolna godzinkę. Życzę wszystkim smacznych, dietetycznych obiadków.
Martulleczka pies ekstra, ja tez mam fajnego ciapciucha, ale na spacery sie nie nadaje, nie słucha, szarpie się, leciał by za byle czym, ma swoje podwórko i takie ograniczenie jak smycz mu nie pasuje
Edytowany przez selvijka 11 stycznia 2011, 12:57
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto:
- Liczba postów: 2413
11 stycznia 2011, 14:35
no przyjmniej musisz wyjsc z domu kiedy masz psa, a przy kotach leniach to tylko spac:) mój nic innego nie robi cały dzień - chyba depresja zimowa
- Dołączył: 2009-05-04
- Miasto: Miasto
- Liczba postów: 1769
11 stycznia 2011, 14:39
Dziewczyny a powiedzcie mi coś takiego, czy któraś z was widziała w sklepach galaretkę bez cukru??
Cholerka szukam już któryś dzień i nigdzie takich nie ma :/
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
11 stycznia 2011, 15:10
W Polsce galaretki bez cukru są niedostępne, kiedyś produkował je Oetker, ale dawno wycofane, chociaż ich reklamę można znaleźc na necie
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
11 stycznia 2011, 15:11
witam popołudniową porą.....
na śniadanko zjadłam kiełbaskę drobiową z chrzanem na drugie śniadanko był sok pomidorowy z tabasco....
a teraz właśnie piekę szaszłyczki z indyka w piekarniku i frytki z selera........ dam później znać jak to wszystko smakowało
a i poproszę o przepis na tego kurczaka balsamicznego....
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 4533
11 stycznia 2011, 15:50
Dzisiaj waga już ciut lepiej ważę 1 kg mniej czyli od ubiegłej niedzieli 3,1 kg mogło być mniej ale jak się jest osiołem to tak się potem ma .
Wczoraj dostałam @ i to trochę mnie tłumaczy z tego obżarstwa niedzielnego.
Hanejowa jakiego mi smaka narobiłaś tą kiełbaską Ja mam parówki cielęce w lodówie mogę takie też?
Szkoda, że u nas niedostępne są galaretki bez cukru fakt,że można coś skombinować z żelatyny ale to nie to samo.