Temat: Odchudzanie na poważnie, grupa wsparcia

oj jak mi się dzisiaj źle ćwiczyło, męczyłam się okropnie. Juz chciałam  przerwać, ale myślę sobie "jak teraz się poddam, to jutro i w następnych dniach tez będę się poddawać" no i dałam z siebie jak najwięcej. Co do diety, jest ok :)

Nie ważę się już 4 dni, nie mogę doczekać się piątku. Mam nadzieje, ze będę mogła uaktualnić pasek :)

Ewa moja vitalia, tablica i zjedź myszką na dół. Po prawej stronie w tabelce musisz zaznaczyć opcję- ustaw zdjęcie profilowe 

Massie brawo za siłę walki  pomożemy jak nie dasz sobie rady z paskiem

Hop hop jest tu ktoś??? jak mam czas na pisanie to nikogo nie ma 

ja jestem :) właśnie oglądam ten blog http://na-dobre.blogspot.com/ :) fajny jest :)  a Wy co porabiacie ?

Hej... jak wam idzie dziewczęta? ja jestem podłamana  taki mały spadek wagi a tak się pilnuję  słodyczy nie jem, słonego też nie, tłustego wcale i co..... ale od tyg (chyba) nie piję czerwonej herbaty... może to ona tak fajnie działała... nie śmęce... dopiję herbatę i szykuję się do wyjazdu a potem kolejne wyzwanie

Ja dziś na śpiąco , młody mi tak dał popalić że nie wiem jak mam na imię , co pół godziny się budził i tak przez całą noc, pendrak jeden . Ogarnę się po trenuję skalpel z Chodzią i może się od mule 

Odmuliłam się już  a co tam u was kobietki

jem serek wiejski z miodem pyycha <3