tydzien 2

Hej dziewczyny.

Podaję swoją tabelkę. 

A co nas tak mało? Tyle się na początku chciało zapisać, a wyszło tak mało? Dziewczyny! Nie poddawajcie się, wytrwamy do końca. Motywuje mnie ta akcja. 

Mam mało czasu na pisanie, ale czytam Was i pilnuję się. Nie wiem tylko jak to będzie ze mną w przyszłym tygodniu, bo wyjeżdżamy na wakacje. Bardzo chciałabym wytrwać w tym czasie w ćwiczeniach i diecie.. 

Kochaniutkie skarby:) co u was? Jak wam minal dzien? Mi bardzo udanie. Bez slodyczy, z treningiem i 2 litrami czerwonej herbatki. Od jutra jeszcze bardziej mocno spinam moje posladki- DO BOJU O SZCZUPLA FIGURE!!!

Oj nie mozemy dopuscic zeby grupa sie wykruszyla- o nieee!!!

U mnie bez zmian. codziennie ćwiczenia - choć z oporem - miałam przenieść trening na rano - przed pracą, ale z łóżka się nie umiem zwlec ;) więc ćwiczę nadal wieczorem jak młody zaśnie. No i jak już zacznę trening to aż się ze mnie leje. Zauważyłam dziwną u siebie sprawę, choć chyba już czytałam o tym w jakiejś kolorowej gazecie. Jak się wystroję do tych ćwiczeń, w leginsy sportowe i jakiś fajny top, to mi się lepiej ćwiczy niż jak zabieram się do tego w dresach. Śmieszne to, bo przecież ćwiczę w domu i nikt mnie nie widzi. Z dietą jakoś słabo, choć staram się jako taki rygor trzymać - 5 posiłków, obowiązkowo śniadanie przed wyjściem z domu, mniejsze porcje, mniej pieczywa, zero słodyczy. Waga stoi. Uświadomiłam sobie ile kg przede mną. Ale będzie dobrze!

Dziewczyny leci 3 tydzień! za niedługo półmetek! damy radę!!

Napewno bedzie dobrze!!!

ja dzisiaj tylko marsz. ale miałam rocznicę slubu więc nie bardzo mialam jak cwiczyc jak maz postaram sie i zrobil pyszny obiad i fajna kolację :) nawet dosc dietetyczny obiad. ale staram się jakoś trzymać :D

cześć! ja wczoraj ostro poćwiczyłam, ale pozwoliłam sobie na loda i to w dodatku koktajlowego :P

dzisiaj obiecuję nie ruszać takich rzeczy :D

hej hej- kochaniutkie mam do was pytanko: probowaliscie juz te cwiczonka: 

20 minutowy trening na seksowne UDA I POŚLADKI dla początkujących - Natalia Gacka 

hej, ja jadę do stolicy. będę w ndz wieczorem :) zobaczymy jak wyjdzie z jedzeniem, ale będe się starała :) buziaki