- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 czerwca 2014, 17:18
Czesc!
Szukam osob do wspolnej rywalizacji punktowej, ktore chca zgubic zbedne kilogramy :)
Zorganiazujemy wspolna tabelke oraz podsumowanie kazdej niedzieli.
Planowany start jutro! zapraszam wszystkie chetne. o 21 wstawie plan, tabelke i zasady :)
Zapraszam :)
2 lipca 2014, 10:56
Witajcie, ja dziś znów na śniadanie zjadłam owsiankę (uzależnienie ;) i też stosuję dietę MŻ , wydaje mi się ona najzdrowsza i najbezpieczniejsza. Za chwilę zabieram dzieci na rowery, ale tempo takie że raczej nie mogę tego wliczyć w ćwiczenia (punktację) , ćwiczę tylko w domu i też trudno mi się zebrać, ale podobnie jak Ciebie Cherry motywuje mnie zdjęcie, które wykonałam sobie w stroju kąpielowym ;( i teraz te forum :) Jutro mam cięższy dzień bo jadę do mamy, a tam zaaawszeeee słooodyyyczeeee i ciiiaaaastaaaaaa ;((( Damy radę ! :)
Edytowany przez Anyna 2 lipca 2014, 10:57
2 lipca 2014, 11:31
Mimo ze zaczęliście od poniedziałku , ja zaczęłam od dziś, pobierałam sie i koniec smutnych dni! Jesteście moim wsparciem, lubię was czytać i cieszy mnie to ze odnosicie sukcesy! Oby tak dalej tymczasem ja wcinam swoją sałatkę owocowa w ramach przekąski ;)
2 lipca 2014, 19:55
hej, hej dzis dietowo i ruchowo dobrze i ponad dwa litry wipilam czerwonej herbatki. Oczywisccie bez slodkiego:) Dziewczyny bardzo dzielnie sie trzymacie- BRAWO!!! Nie poddamy sie:*:*:*
2 lipca 2014, 20:00
a i nie moge zapomiec o balsamowanku ( dzis jestem jakas rozkojarzona- i moglabym przypadkiem zapomiec). Wiec zaraz jak skoncze cw- wykapie sie i to zrobie.
2 lipca 2014, 20:35
2 lipca 2014, 20:40
A ja byłam u lekarza, wieści niezbyt dobre i pozwoliłam sobie na coś słodkiego przyznaję się bez bicia. nastrój dzisiaj do d***, ale jutro będzie lepiej.
2 lipca 2014, 21:04
cherry ale coś poważnego? Od czasu do czasu kazdy ma takie dni, ze bez slodkiego ani rusz
2 lipca 2014, 21:14
jakoś ćwiczyć mi się nie chce dzisiaj...od poniedziałku nie jadłam słodyczy...to sukces - więc jednak można...generalnie zapijam wodą głód i w końcu mój żołądek nie domaga się tyle jedzenia; jestem dobrej myśli....Wam też się uda:-) ja też zaczynam w siebie wierzyć
2 lipca 2014, 21:15
cherry cos sie stalo?? Anieta uda sie:)