Temat: Body Revolution z Jillian ;D Zmień swoje ciało przez 90dni ;)

Ja właśnie też skończyłam ;) Idę jeść i się ogarniać, bo o 19.00 znajomi wpadają po zdjęcia z wypadu weekendowego ;) Dumna jestem z nas obu ! 

No to pięknie ;) Jesteśmy wielkie ;D To miłego spotkania ze znajomymi ;))

Workout 5 zrobiony! Przeskok o wiele cięższy niż z workout 1 na 3. Dzisiaj też ćwiczyłam przez godzinę zumbę, więc totalnie jestem wykończona... 

Ja dzisiaj zrobiłam dwójkę ;)

To intensywny dzień miałaś ;) Często na zumbę chodzisz? ;)

Zrzuciliśmy się w styczniu na kurs dla mojej koleżanki w ramach prezentu urodzinowego (chyba ponad 30 osób), bo strasznie chciała miec instruktora. Zrobiła go jakoś w kwietniu i po majówce zaczęła organizowac zajęcia dla znajomych w Krakowie, ale niestety dla mnei to czas przedterminów, potem sesji - więc nie miałam czasu wpaść. Z racji tego, ze jest z mojego miasta to jak wróciła do domu to właśnie zrobiła zajęcia tutaj w jednym z zaprzyjaźnionych studio tańca i to był mój pierwszy raz (chyba ciut się rozpisałam, powinnam to na początku;p). 

Generalnie od października, jeśli dalej będzie miała tę salę do dyspozycji w Krk za darmo to będzie robiłą 2, 3 razy w tygodniu, więc jak będę miała czas to mam zamiar zaglądać do niej ;) Dzisiaj mnie uświadomiła, że zumba jest oparta na interwałach :D Taka ot ciekawostka

Oo to świetnie, że masz taką wykwalifikowaną koleżankę-instruktorkę ;D No i prezent sam w sobie też super był  ;)) W ogóle zumba teraz się tak rozpowszechniła, że widać ją dosłownie wszędzie ;D U mnie w szkole nawet były parę razy jakieś zajęcia, że dziewczyny ćwiczyły i zgarniali ludzi z publiczności ;))

No trochę trzeba było mobilizacji, żeby się zrzucić, bo kurs kosztuje ponad 1300 zł, bo należny się potem do jakiegoś stowarzyszenia instruktorów zumby, które jest tylko jedno na świecie. Ale koleżanka się bardzo w tym kierunku rozwija. Jeździ na maratony zumby, zaczęła prowadzić w Krakowie zajęcia 2 razy w tygodniu już w klubie fitness i jest mega zadowolona. No i powiem Ci, że się do tego nadaje :D 

Dzisiaj o dziwo żyje ;) Ale nie mam wody ciepłej przez tydzień bo jakieś konserwacje pieców. Nie wiem jak ogarnę prysznic po treningach...

aska5527 zginęłaś mi? Jak tam Twoje postępy? Ja ledwo chodzę. Tata się śmiał, że widać że pomagają ćwiczenia, zwłaszcza na lekkość i zgrabność chodu (chodzę od 2 dni jak potłuczona). 

Nie nie, jestem jestem ;)) I ładnie ćwiczę ;) Dzisiaj u mnie strasznie parno było, cała mokra byłam po ćwiczeniach ale zadowolona ;) Muszę Ci podziękować, że mnie kopnęłaś do dalszej pracy, bo teraz już wpadłam w rytm i jest dobrze ;) Najgorzej po takiej przerwie ruszyć tyłek z kanapy ;) 

Hehe, ojcowie mają chyba we krwi takie zabawne komplementy ;D Moja rodzinka to się śmieję, że poobijana chodzę, bo mam nogi w siniakach, bo albo się o coś uderzę, albo walnę się hantelką ;D

u mnie siniaki w standardzie ;) Już nikt na nie uwagi nie zwraca ;p No to ćwiczymy dalej !