- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 czerwca 2014, 13:57
Hej ;)
Grupę wsparcia założyłam dla wszystkich, którzy ćwiczą/ćwiczyli/mają zamiar ćwiczyć Body Revolution ;) Ja zaczęłam dzisiaj zachęcona przez jedną Vitalijkę ;) Mam nadzieję, że przyłączy się do nas więcej osób ;)
Co do samego planu treningowego to trwa on 90dni.
W necie znalazłam przydatną rozpiskę:
4 sierpnia 2014, 10:28
Ja tej diety nie wprowadzałam. Ale wydaje mi się, że to dieta ok. 1800-2000 kcal.
4 sierpnia 2014, 10:28
Zdublowało posta. Soraski.
Edytowany przez NaPewnoTymRazem 4 sierpnia 2014, 21:08
5 sierpnia 2014, 21:35
dietę ściągnęłam z całym programem z torrenta. 1200 kcal: śniadanie 250, lunch 400, snack 150, kolacja 400.
próbuję mniej więcej wg tego schematu jechac, tylko zamiast śniadania mam shake z bananem i owocami, orzechami itd., a zamiast przekąski - sok warzywny plus jabłka. nie wiem jak kalorycznie to wychodzi, liczyć mi się nie chce, bo jak liczyć sok z marchewki w domu i sok ze szpinaku? za dużo zawracania głowy dla mnie :D więc byle się warzyw po południu, owoców rano trzymać, no i obiad i kolacja do 400 kcal, to mam nadzieję, że zadziała ;)
5 sierpnia 2014, 21:58
O to mało tych kalorii. To nie dziwne, że ona mówi, że chce żeby schudnąc na tym programie 5 kg w tydzień. Wydawało mi się, że to nie możliwe, ale przy takiej diecie to pewnie bilans wychodzi ok. 900-950 kcal. To będzie się chudnąć szybko, ale nie wiem czy na stałe... Ja zostaje przy swojej ok. 1800. Spada mi średnio 0,5 kg na tydzień. Teraz dołożyłam basen co dwa dni, więc zobaczymy ile to pomoże. Za jakieś 2 tygodnie spodziewam sie większych efektów ;)
Lecę zaraz do workout 6 ;)
6 sierpnia 2014, 01:01
5 kg w tydzień? gdzie ona tak mówi? to chyba jak się 100kg waży, to może na start ;)
6 sierpnia 2014, 08:05
ja dopiero zaczynam 2 tydzień ale waga nic nie spada:(a mierzyć mi sie nie chce ,trzeba sie w cierpliwość uzbroić
6 sierpnia 2014, 15:44
famella - przy którymś filmiku. Nie pamiętam którym. Mówi coś w stylu: Tak wiem, ze jest ciężko, daj z siebie wszystko. Jest ciężko bo ułożyłam ten program po to by chudnąć 7-10 lbs w tydzień, nie 2 czy 3. No chyba, że pomyliły cyferki, bo dawno już to było. Wydaje mi się, że w 3 albo 4 workoucie ;p
6 sierpnia 2014, 17:14
mhm. ok.
też się na razie nie ważę, nie chcę się załamać :D na razie ten brzuch mniej wystaje, więc się cieszę. i jakby się robi zarys mięśni na nogach, ło matko, tęskniłam do nich... :D
6 sierpnia 2014, 21:10
A ja się jutro zważę i pomierzę i zobaczę jakie efekty po ostatnim miesiącu ;) Ćwiczyłam dziś workout 4 i momentami nie mam siły ;D A jak robiłam plank, to tak mi jakoś mięśnie na udach wyszły, że aż w szoku byłam, że tyle ich tam jest xd
7 sierpnia 2014, 12:10
Ja zrobiłam wczoraj cardio 2. Męczy mnie jeszcze przy końcówce 2 powtórzenia. Nie mówię już o burpees;p Dzisiaj trzymnajcie kciuki bo będę robiła workout 7 , aż się boję.
Co do wagi i cm. U mnie chyba zastój dalej jednak. Wrócił 1 kg... Chyba dopoiero się wesele odbija, albo za mało jem jak chodzę na basen... Sama już nie wiem.