Temat: 6-tkowa akcja WAKACYJNA

HEJKA BABECZKI JESTEM OSTATNIO NIE NA ŻARTA OBIECUJE ŻE TO KONIEC A ZA CHWILE ZNÓW PRZY LODÓWCE STOJĘ  ZGANIAM NA @ PRZECIEŻ TRZEBA SIĘ JAKOŚ TŁUMACZYĆ Z OBŻARSTWA 

MAM PYTANKO PRÓBOWAŁYŚCIE UCZYĆ CZYTAĆ SWOJE DZIECI  

PRÓBUJE NAKŁONIĆ MOJĄ 6 LATKĘ DO CZYTANIA ALE BARDZO POMAŁU MI TO IDZIE  A WY CO SĄDZICIE UCZYĆ CZY ZOSTAWIĆ TO DLA NAUCZYCIELI

ANKIETA TYGODNIOWA

1. WAGA AKTUALNA: 51,2

2. ZMIANA OD POPRZEDNIEGO POMIARU: -0,2

3. POZIOM ZADOWOLENIA (-10-+10): 5

4. KOMENTARZ: Powoli powracać na dobre tory

5. ZADANIE: rozsądnie jeść i ćwiczyć 

co do czytania to rozumiem, że zna wszystkie litery?

uczyć, uczyć, poprzez zabawę, Metodą sylabową najlepiej. Są do tego fajne książki. Sylaby są też innymi kolorami zaznaczane i ładnie i przejrzyście wszystko, aż chcę się czytać :) ogólnie nawet jeśli ktoś zostawia naukę czytania nauczycielowi to i tak powinien pamiętać, że dziecko powinno czytać też w domu, min 20 minut dziennie. 

Czytac swojego jeszcze nie probowalam uczyc, ale patrzac na poziom nauczania to raczej bym byla za aktywna pomoca dzieciom w nauce... A cora jest juz w szkole, czy w przyszlym roku idzie do pierwszej klasy?

ZAŁAPAŁA SIĘ NA ZERÓWKĘ JEST Z SIERPNIA I PO PROSTU MARTWIŁAM SIĘ ŻE SOBIE NIE PORADZI W PIERWSZEJ KLASIE GZIE RÓŻNICA WIEKU WYNOSIŁA BY MIĘDZY UCZNIAMI NAWET 1,5 ROKU MAM NADZIEJE ŻE ZROBIŁAM DOBRZE ALE TO OKAŻE SIĘ DOPIERO ZA KILKA LAT

ANKIETA TYGODNIOWA

1. WAGA AKTUALNA: 85,1

2. ZMIANA OD POPRZEDNIEGO POMIARU: ?

3. POZIOM ZADOWOLENIA (-10-+10): 5

4. KOMENTARZ: najgorszy byl ostatni tydz. jednak goście w domu nie sprzyjają diecie.

5. ZADANIE: wrócić do wagi startowej

witajcie kochane wlasnie skończyłam ostatnie godziny laby zaraz szykowanie do pracy. (na szczęście jeszcze ten tydzień mam zmianę czasu pracy 9:30 - 17:30) :)

na urlopie bylo mi bardzo dobrze pierwszy tydzień (ten ostatni z upalami) bylismy nad jeziorem kolo Morąga (na wiosce odciętej od sklepów, tłumu i pędu miastowego), poplywalam , po wygłuppiałam się z dziewczynkami w wodzie bylo super i nic nie przytylam.  

drugi tydz. pojechalismy na wieś do rodziny męża (tu musieliśmy wcześniej wracac bo starsze dziecię strasznie tęskniło do domu), w ostatnim tyg przyjechała kuzynka z wizytą

późne kolacje, za duże porcje w 2 i 3 tyg. (Polska gościnność i łakomstwo) doprowadziły do nadbagazu, teraz czas się zabrac za naprawę strat.

Ja się nie zważyłam, bo @ szaleje i po co się stresować. Od dziś mam urlop, ale czy wypocznę? Porządki, porządki, porządki chodzą mi po głowie.

Co do czytania, to mojego nie ciągnie wcale. W czasie wakacji przeczytał Dzieci z Bullerbyn, bo pani zapowiedziała, że będzie to pierwsza lektura w trzeciej klasie. Ale wylicytował u mnie, że będzie czytał jeden rozdział na dzień. Staram się go zachęcać, ale ciężko mi to idzie. Ale szczerze mówiąc nie wiem kiedy nauczył się czytać. Jakoś tak mu to naturalnie przyszło. Idąc do szkoły już umiał trochę przeczytać.

Witajcie kochane, widzę Jerzokb już mnie uprzedziła, u mnie w domu jeszcze nie ma netu, na smartfonie nie bardzo chce mi się psuć oczy, ale dla porządku podam co i jak ANKIETA TYGODNIOWA

1. WAGA AKTUALNA: 67,3

2. ZMIANA OD POPRZEDNIEGO POMIARU: -0,7

3. POZIOM ZADOWOLENIA (-10-+10): 7

4. KOMENTARZ: odzyskałam wagę sprzed wizyty u dietetyk, teraz będzie z górki 

5. ZADANIE: trzymać dietę i nie tracić wiary

ooo widzę, ze coraz więcej duszyczek po urlopie wraca... ja dziś pierwszy dzień w pracy... na razie nie narzekam... powoli się wdrażam  pozdrawiam poniedziałkowo dziewczyny, Jerzkob, dzięki za zestawienie, i sorki za ten plusik znowu... postaram się bardziej w tym tygodniu ...