- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 maja 2014, 13:45
Witajcie! Gruba się odchudza to grupa dla osób, które są otyłe. BMI powyżej 30. Nie chciałabym tworzyć telenoweli na 1234 stron forum, a raczej postawić na skuteczne i trwałe zrzucenie balastu.
Założenia grupy:
Zrzucenie około 3-5 kg miesięcznie;
Powolne i sukcesywne wprowadzanie zdrowych nawyków żywieniowych;
Rozsądna dieta, minimum 1500kcal dziennie
System tydzień po tygodniu tj co tydzień wprowadzamy nowe postanowienie z listy, jednocześnie przestrzegając poprzednich:
1. Rezygnacja ze słodyczy i słonych przekąsek
2. Minimum 2l wody dziennie
3. 4-5 posiłków dziennie o stałych porach bez podjadania między nimi
4. Nie jedzenie po 20.00
5. Aktywność fizyczna minimum 3x w tygodniu
Informacje podstawowe dla nowych uczestniczek naszej grupy :)
Proszę o zapoznanie się z tabelką - i podanie w dowolnym wpisie podstawowych danych: wiek, wzrost waga początkowa i docelowa, (BMI wyliczę sama), oraz pomiary ciała.
Ważymy się w piątki rano, ale dopuszczalne jest podanie porannej wagi aż do poniedziałku - bo nie zawsze się w piątek udaje :) W poniedziałki będę aktualizowała tabelkę :)
Mierzymy się w pierwszym tygodniu miesiąca :)
Zapraszam :)
OTO MY :) Odchudzające się Grube :)
Aminka82 | Truskawka2014 | Tymoteuszowa | Bezimienna77 | KalinaVroclove | Magdailena29 | NewCarola | |
wiek | 32 | 42 | 20 | 37 | 32 | 35 | 28 |
wzrost | 170 | 167 | 170 | 171 | 175 | 170 | 172 |
waga startowa | 93,5 | 111,5 | 97,8 | 114 | 105 | 91,90 | 135,5 |
waga docelowa | 70 | 85 | 65 | 75 | 75 | 70 | 70 |
waga obecna | 90,8 | 109,5 | 96,1 | 113,6 | 104,0 | 91,2 | 135,5 |
tygodniowa zmiana wagi | -1,8 | -1,8 | -0,8 | +1,2 | -0,4 | 0,0 | 0,0 |
dotychczasowa zmiana wagi | -2,7 | -2,0 | -1,7 | -0,4 | -1,0 | -0,7 | 0,0 |
obecne BMI | 32,35 | 39,89 | 33,84 | 38,99 | 34,29 | 31,80 | 45,8 |
% tkanki tłuszczowej | 40,78 | 52,24 | 39,81 | 49,90 | 43,11 | 40,81 | 56,00 |
do celu pozostało | 20,8 | 24,5 | 31,1 | 38,6 | 29,0 | 21,2 | 65,5 |
Nasze wymiary: | |||||||
szyja | 36 | 40 | 35 | 39 | 41 | 39 | 42 |
ramię | 37 | 40 | 34 | 38 | 38 | 34 | 44 |
pod biustem | 95 | 102 | 90 | 108 | 113 | 90 | 115 |
talia | 103 | 105 | 95 | 114 | 118 | 100 | 127 |
brzuch (pępek) | 115 | 115 | 100 | 120 | 122 | 114 | 154 |
biodra | 118 | 121 | 120 | 136 | 123 | 113 | 153 |
udo | 73 | 70 | 71 | 69 | 68 | 63 | 78 |
łydka | 48 | 47 | 41 | 43 | 44 | 39 | 51 |
NASZE LINKI:
http://www.herk.pl/programy/zapotrzebowanie-kalorie.php - zapotrzebowanie w kcal
http://vitalia.pl/forum22,871259,0_Jak-obliczyc-zapotrzebowanie-kaloryczne.html - obliczanie zapotrzebowania
http://calcoolator.pl/dzienny_kalkulator_kalorii.html - kalkulator kalorii
https://www.youtube.com/watch?v=yyDUC1LUXSU - muzyka ;)
https://www.youtube.com/watch?v=NAquix4FGSU - muzyka?? ;)
http://www.youtube.com/watch?v=CoN_rvyeG0Y - Lesile - walk away
http://www.youtube.com/watch?v=gCt2iR2xEz4 - ćwiczenia na krześle biurowym z Ewką Ch.
http://www.youtube.com/watch?v=DbZs9Dp4E-s&feature=kp - skalpel Ewy Ch.
wyzwanie Mel B.
http://www.youtube.com/watch?v=DxhCjRe7QA4 - rozgrzewka 5min
http://www.youtube.com/watch?v=qoL4opVwh94 - brzuch 10min
http://www.youtube.com/watch?v=6Lr0CbyFgVg - pośladki 10min
http://www.youtube.com/watch?v=FEN79ycPLEg - ABS - 10min
http://www.youtube.com/watch?v=1pCh6fbuoOs - ramiona 10min
http://www.youtube.com/watch?v=p8BcVzSgReU - nogi 10min
http://www.youtube.com/watch?v=BZz8ykLeoFY - biust 10min
http://www.youtube.com/watch?v=-FFBmsPcYdg - rozciąganie 5min
http://www.youtube.com/watch?v=XnpbpDblOas - całe ciało Cardio 15min
http://www.youtube.com/watch?v=Sy3aohZhnPs - całe ciało 20min
http://www.youtube.com/
Nasze pasje :)
Edytowany przez aminka82 6 czerwca 2014, 13:05
16 maja 2014, 12:50
16 maja 2014, 13:01
mmmm Kalina ja ci zazdroszczę ;) u mnie jak sobie nie ugotuje to nie zjem, a co gorsza to jeszcze dostanę opierdol brzydko mówiąc "gdzie jest obiad" hahahahaha ;) (tak żartem mówiąc ;) )
Joan - nie będę w stanie wcisnąć Cię w tabelę w 1-ym poście ;) no chyba że któraś z nas się wykruszy (oby nie) to zrobię podmiankę. I od razu gratuluję Ci zrzucenia 17 kg :) Każda z nas chciałaby już być w tym miejscu, w którym Ty obecnie jesteś :)
Bezimienna - ja tam wolę surówki - podobnie jak Kalinka - borę co mam pod ręką :) A z takich zielonych to do moich ulubionych należy: sałata lodowa, pomidor, ogórek, rzodkiewka, kukurydza, troche szczypiorku. Można dodać do niej papryke, oliwki (nie lubię), podsmażonego kuraka albo ser typu feta lub kulki mozarelli. Całość łączę z sosem jogurt + majonez + musztarda + miód. Ale proporcji nie podam, robie na oko :)
Z innych - uwielbiam sałatke brokułową: ugotowane różyczki brokułów, jajka na twardo, pestki słonecznika, kukurydza, czosnek, trochę fety i majonez.
oraz: z zupek chiskich: podsmażony filet z kury (z dodatkiem przypraw z zupki chińskiej), namoczone pokruszone zupki chińskie (najlepsze Vifon) kapusta pekińska, kukurydza papryka żółta zielona czerwona. Majonez.
16 maja 2014, 13:12
16 maja 2014, 14:37
16 maja 2014, 22:15
Ale się rozpisałyście ^^ dopiero dotarłam na koniec :)
tooo jeśli chodzi o mnie to nie pracuję jako tako (czasem coś u rodziców dorobię), ale za to studiuję dziennie psychologię :)
dzisiaj się ważyłam i wyszło mi 97,4, więc to praktycznie nic :) ale planuję w przyszłym tygodniu pójść choć raz na basen.. strasznie dużo rzeczy mi się na głowę wali.. zaliczenia, spotkania, wyjazdy... a dieta tak średnio idzie, chociaż muszę się pochwalić- od dwóch dni nie tknęłam czekolady ^^ i dobrze mi z tym :)
miłego weekendu wam również! ^^ ja się nigdzie nie wybieram, więc będę tu zaglądać :)
i witam JoanRivers :) gratuluję takiego osiągnięcia ^^ istna chodząca motywacja ^^
17 maja 2014, 01:21
No, w końcu i ja dobrnęłam.. Nie macie pojęcia, jak się cieszę że z nas taka fajna grupka tu się zrobiła! Szkoda tylko, że ciężko mi się z wami zsynchronizować w czasie... ale chętnie wszystko czytam! Dietetyk Vitalii twierdzi że grupa wsparcia to nawet 37% sukcesu odchudzania! Któraś z was mnie pytała, do jakiej dietetyczki piszę, to piszę tu na Vitalii.
Cenię to, że szczerze tu się do wszystkiego przyznajecie, więc i ja postanowiłam być we wszystkim z wami szczera chociaż czasem tak ciężko przyznać się do porażek i obżarstwa...
Co do pracy, jestem za granicą, konkretnie w Norwegii, i jak to często za granicą pracuję w firmie sprzątającej, konkretnie sprzątam przedszkola po ich zamknięciu tj po godz.17.00, stąd moje nietypowe godziny pracy. Nieraz, tak jak dziś, łapię dodatkową fuchę rano i wtedy pracuję cały dzień...Ale, no cóż, po to tu przyjechałam, więc nie narzekam. Niestety, gdy zaczęłam tu pracować fizycznie wysiadły mi stawy przy mojej wadze i muszę zrzucić trochę balastu...
Kalinko, trzymam kciuki za dzidziusia, moja najbliższa przyjaciółka starała się wiele lat i akurat za dwa tygodnie rodzi córeczkę, więc wiem, że warto!!! Ja mam dwójkę 18 i 20 lat...
Tymoteuszowa, zawsze marzyłam o studiowaniu psychologii, ale nie wyszło, więc tak trzymaj i realizuj to!
Jest 1.20 więc idę spać, życzę wam też udanego i niezbyt kalorycznego weekendu!
17 maja 2014, 02:21
2.15... dalej nie mogę spać, rozregulowałam się na amen... więc sałatki może taka nietypowa, którą ostatnio zaserwowałam z internetu na imprezie i o dziwo, nawet dla mnie samej zrobiła furorę
Brokuły z fetą i płatkami migdałowym
1 duży brokuł lub 2 mniejsze
1 opakowanie sera feta
płatki migdałowe
5 łyżek oliwy z oliwek
kilka kropli octu balsamicznego
1 łyżeczka musztardy
1/2 łyżeczki płynnego miodu
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
Etapy przygotowania
Brokuły ugotować na parze. Należy uważać, aby nie były zbyt miękkie.
Przygotowujemy sos. Mieszamy razem oliwę z oliwek, ocet balsamiczny, musztardę, miód i przeciśnięty przez prasę czosnek. Wszystko dokładnie mieszamy, aby nie było grudek i dodajemy łyżeczkę gorącej wody.
Brokuły dzielimy na różyczki. Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni z odrobiną soli na złoty kolor.
Na półmisku układamy brokuły, na nich pokrojoną w kostke fetę, polewamy sosem i całość posypujemu prażonymi płatkami migdałowymi.
Wstawiamy na godzinę do lodówki i gotowe.