Temat: Dieta MŻ + ćwiczenia

chciałam założyć grupę dla wszystkich
którzy stawiają nie na jakaś konkretną dietę
ale zmieniają styl jedzenia
mniejsze porcje
zdrowsze jedzenie
ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na małą przyjemność

Zapraszam wszystkich i zbieram zapisy:)

Zasady:
6.12 podajemy wagę początkową
co poniedziałek aktualizacja wagi
aktywnosc na forum:)


 

Waga początkowa

Waga obecna

Ubytek na wadze

 

Mrówek425

 50

 51

 +1

 

Zmotywowana1989

 69,8

 

 

 

Dotek86

 70,7

 70,7

 

 

MissPiggi

 70

 

 

 

Lenonnada

 53

 

 

 

hgrma

58

 

 

 

Tiranne

 69

 69

 

 

malutka1820

69,5

 

 

 

Cosmogirl89

 66

 66

 

 

DelgoParaSiempre

 

 

 

 

Cytrusekk

 55

 54

 -1kg

 

ybex82

66,6

 

 

 

Nerkaa

 64,6

 64,1

 -0,5

 

Nomorefat

 

 

 

 

Cookie

 63

 

 

 

Touch.me.all.over

 72

 

 

 

Ziaarenko

 53,5

 52,9

 -0,6

 

skier

 73

 

 


Pasek wagi
Wydaje mi się, że raczej nie, choć znawcą nie jestem... Najlepszą formą oczyszczenia niby jest picie cały dzień tylko wody bądź jedzenie owsianki chyba... O innych rzeczach raczej nie słyszałam:)
Pasek wagi
ja też o tym nie słyszałam, ale zrobiłam sobie dziś takie śniadanko. 1 pszenna buła i pół szklanki mleka i do 14 nie byłam głodna a jadłam to o 9? Więc stwierdziłam, że na obiadek też sobie to zrobię, bo mi zasmakowało, ale zmieniłam proporcje. Troszkę więcej niż pół bułki i pół szklanki mleka i szklanka wody (zagotowane i wylane na potargana bułkę) Nie mogłam do końca zjeść. Jestem mega pełna i najlepsze, że nie mam ochoty nic jeść po tym! Chyba wykorzystam to do walki z kompulsami, bo w dodatku, że zapełnia na długo to jeszcze ma ok 200kcal :)
Bułka pszenna to bomba kaloryczna. Ponad 300 kcal za JEDNĄ. Lepiej szamać razowe pieczywko, albo żytnie, albo pełnoziarniste. Nic białego.
ja też chcę.! ;)
chcę! ale na razie wolę się nie ważyć, zawsze się załamuję i za chwilę wszamam coś słodkiego. a mam spowolniony metabolizm. miała któraś z was taki problem? jak się z nim uporalyście?
Też bym chciała wiedzieć jak przyspieszyć metabolizm ;] To chyba chrom na to działa, co nie? Bo błonnik na to, żeby nie być głodnym non stop. Mam zamiar kupić sobie taki w tabletkach.
zgłaszam się i ja do tej akcji :) MŻ stosuję od miesiąca z tym, że od miesiąca też nie mam kompulsów więc jestem z siebie dumna! Moja aktywność to skakanie na skakance co wieczór i porządne rozciąganie co by nie mieć za bardzo nóg umięśnionych. Od czasu do czasu odwiedzam siłownię, a tam rowerkuję z pół godz., 10min twister i 10 min bieganie. Później jak wychodzę taka zmęczona to czuję, że zrobiłam coś wspaniałego dla siebie, polecam :*

PS. mi metabolizm przyspiesza poranna kawka^^ heheh

 

I marzę o zrzuceniu do sylwka z 3kg...

Tiranne wydaje mi się, ze chrom na słodycze, a błonnik metabolizm. Ale w 100% pewna nie jestem, ale tak mi się wydaje;P

Też bym chciała do sylwka co najmniej 3 kg zrzucić:) Pożyjemy zobaczymy;) Jak na razie jestem zadowolona z ostatnich 2 tygodni:) I to chyba u mnie rekord xD
Pasek wagi
MissPiggi, widzę, że mamy podobną wagę i podobne cele - możemy się motywować wzajemnie :) No i oczywiście, z tym błonnikiem i chromem mogę się mylić. Sprawdzę. Bo jeśli chodzi o słodycze, to umiem sobie odmówić. Głód już mi nie doskwiera jak kiedyś, bo nie mam już takich bólów głowy. Więc jakoś daję radę. Teraz najbardziej zależy mi na spalaniu tłuszczu i przyspieszonym metabolizmie. Ćwiczę sobie troszkę, a od jutra zaczynam pić czerwoną herbatkę - podobno działa!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.