Temat: Walka z kilogramami - grudzień

Zapraszam wszystkich do rywalizacji.

To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.
Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).
Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.

Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:
4 - 5
11-12
18-19
25-26
30 lub 31- ostatnie ważenie

Oczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania.






Pasek wagi
Miss piggi zrob sobie test jak masz sie czym denerwowac...
Przeszłam na SB, dziś 3 dzień, ok. 0.8 kg mniej. Miło :)
Pasek wagi
A ja piję kakao. Dietetyczne jakby nie patrzeć. Szklanka to 95kcal ;-)
Że skończyło się mleko 0.5% a zostało 3,2% zrobiłam to tak:
100ml (literatka) mleka 3,2% - 60kcal, rozcieńczyłam z wodą (literatka), łyżeczka cukru (skończył się słodzik...) - 20kcal + 1 łyżeczka kakao normalnego naturalnego - 15kcal.
Mmm ;-)
dzien dobry :)
ja narazie siedze przy kawie
musiala bym cos zjesc ale jakos dzis nie mam ochoty na sniadanie ;/
Pasek wagi
A ja siedzę w domku i nic nie robię, bo autobusy są odwołane i nie ma jak do szkoły dojechać. :-)
dzien dobry,nie stosuje jakiejs typowej diety,bede sie ograniczac i dbac o zdrowe menu.narazie jestem po kawie,3 kanapkach z razowca i pije herbatke ziolowa.bede sie wazyc raz w tyg,postaram sie wlaczyc jakis ruch,chociaz kilka min dziennie byleby cos:)
Czesc dziewczyny! Naprawdę Nas dużo.... :) ale to dobrze :) Ja też nie stosuję żadnej konkretnej diety.... po prostu staram się jeśc ok 1200 kcal.... i od miesiąca chodzę na siłownie... średnio 4x w tygodniu... mam nadzieje, że to pomoże mi szybko zgubic tłuszczyk :)
A ja jeszcze nie mam kozaków. Same szmaty są. Nie ma żadnych ciepłych, długich, płaskich kozaków. Masakra jakaś.
Co do mojej diety jest to dieta MŻ - obecnie 1200kcal, jak widzicie po pasku skutkuje ;-)
cześć dziewczyny, nie nadążam za waszymi wpisami, tyle tu tego. Ja byłam na Dukanie ale przerwałam, teraz staram się mniej jeść, ale od nowego roku będę na smacznie dopasowanej.
zaloze sie,ze za klka dni bedzie nas o polowe mniej.ja wczoraj bylam bylam na zakupach i naprawde zaszalalam,przez najblizszy czas nie wydaje nic!!!zazdroszcze tym co siedza sobie dzis w cieplutkim domku z herbatka,ja mam mnostwo spraw na miescie,jade autobusem bo boje sie autem w taka pogode,slisko jak cholera,koleiny sie porobily,paskuda:/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.