- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
30 listopada 2010, 17:04
Zapraszam wszystkich do rywalizacji.To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:4 - 511-1218-1925-2630 lub 31- ostatnie ważenieOczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania. Edytowany przez esperanto 1 stycznia 2011, 13:20
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
24 grudnia 2010, 22:58
U mnie uważam, że ok - góra 1500 kcal, przy nieodmawianiu sobie niczego :) I lody były i piernik był... :P
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
25 grudnia 2010, 03:24
ja jestem za przelozeniem wazenia.. nie mam wagi u rodzicow... bynajmniej tej elektronicznej:D
zreszta swoja to swoja;)
a do siebie wrcam 29..
wiec 30/31 jak najbardziej mi odpowiada
25 grudnia 2010, 05:59
Ja 30/31 nie zważę się, bo będę miała @. Więc kończę tę edycję bez ważenia... Po prostu nie chce na razie tego robić. Chociaż dietę 3mam!:)
Edytowany przez Martus1793 25 grudnia 2010, 05:59
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
25 grudnia 2010, 11:35
U mnie 'tylko' 0.5 do przodu ;P 67.5kg
25 grudnia 2010, 12:08
Hahaha ja się nawet nie próbuję ważyć :D
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
25 grudnia 2010, 14:03
a u mnie jakoś wręcz do tyłu przy takim jedzeniu :D Ale słuchajcie święta są nie ma co sobie psuć atmosfery przez jakieś tam odchudzanie hehe :D
25 grudnia 2010, 14:05
A u mnie strzałka się nie rusza, czyli idę jeść dalej. :D
(Wmawiam sobie, że rozruszam mojego ślimaczka. ; ) )
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
25 grudnia 2010, 16:30
No ja to chyba przestanę komentować wpisy vitalijek i vitalijkow :D Jak napisze cos innego niż "no super jest" to zaraz mnie nawyzywają, obruszaja sie :D Myslalam ze jak dam komus rade to nic zlego :D Napisalam dzis jednej dziewczynie, ze to co napisala co dzis zjadla to nie 1300 kcal tylko gora 500 i ze to raczej nieprawidlowe konczyc z jedzeniem o godzinie 14 :D Ta jak na mnie najechala ze ja mam jej nie radzic jak ma sie odchudzac i wogole :D
25 grudnia 2010, 19:09
Nie warto się przejmować - ważne, że Ty zdrowo schudniesz i nie będziesz mieć problemów. ;D
25 grudnia 2010, 19:45
Lać na innych, jak chce mieć potem ekstra jojo to niech sobie tak je. Nie lubię takiego czegoś, wrr! :D
Ja ... dzisiaj dałam czadu, z alkoholem :P Bo z jedzonkiem
i chyba się nawet zmieściłam w 1300kcal. Błahahahaha!:D Szkoda że alkohol robi nadwyżkę, ale dobra... spoko :D