Temat: 6-tkowa akcja 29 marca - 21 czerwca 2014

Na dole mam w szafkach kurz wysprzątany. Dziś pojadę do sklepu po ostatnie zakupy i potem u góry w szafkach z ciuchami chcę przetrzeć kurze. Jutro podłogi.

W niedzielę przyjdzie do nas siostra męża z siostrzenicą (nie odpocznę), a w poniedziałek jedziemy do moich rodziców (czy odpocznę?).

Mąż zmierzły. Żeby tylko nie wybuchnąć przed Świętami, bo na co mi Święta z obrażonym mężem (no naprawdę zachowuje się jak dziecko).

dzień dobry!

Jakże mi się dzisiaj nic nie chce! Jeszcze pół godzinki i wyruszam do roboty... no właśnie... a w co ja mam się ubrać? ech...

Witajcie! Pospałam dziś dłużej, bo szkoła ma już wolne:) Wiecie? Tak czytałam i pisałam o sernikach, że też mnie naszło i będę piekła sernik. Wczoraj specjalnie w tym celu udałam się po ser. Dziś już się z domu nie ruszam. Trzeba w końcu zacząć coś sprzątać. Taki mnie leń dopadł, że wczoraj tylko umyłam wszystkie drzwi w domu. 

hej, alez Wy sie przygotowujecie. tym bardziej sie ciesze ze bie obchodzimy swiat.  zycze Wam dziewczyny udanego wypoczynku mimo tych zawirowan i roboty :-) 

dane do ankiety ppdam dzis bo z rana wyjezdzamy i nie bede miala jak. a ze z tel pisze to tabeli nie moge wbic, sorka  

waga:51,5 

zmiana -1 kg 

zadowolenie 7  albo 8 

plan nie przybrac przez weekend i dalej probowac chudnac. zaczac troche cwiczyc. 

Tikitiki a gdzie wyjeżdżacie? 

Wymordowana jestem jak koń po westernie. Do południa się obijałam, a później rzuciłam się w wir sprzątania. Można świętować:)

Ja już w zasadzie świętuję. Posprzątane, bez wariactw takich jak malowanie, do którego próbowała mnie matka nakłonić, popieczone, świąteczne ozdoby stoją, więc mam luz. Jutro co prawda mam 44 urodziny, ale nie będę z tego powodu szat darła. Kiedyś miałam 20, to przyszło mieć 44. Trochę mnie to przeraża, bo nie widzę u siebie tych lat, ale pesel nie kłamie.

Oj tam malicka, człowiek ma tyle lat na ile się czuje. Ja tam w ogóle nie czuję, że mam 32 (no chyba, że przychodzi okres przed zapomogą, to zmarszczek dostaję jak 80 latka) zatrzymałam się gdzieś między 24 a 27 :):):)

odhaczyłam kolejny dzień w tej jebniętej pracy. jutro mam od niej luz, ale za to jakiś plan by mi się przydał kiedy co mam robić, bo to tylko 1 dzień wolnego...

ebek-jakas agroturystyka, za cholere bie pamietam gdzie. ale rejon wloclawka.  

malicka od razu na jutro sto latow :-))))) marcelka wiem.co ppwinnas robic w dzien wolny od jeb... pracy- w ogole o niej nie myslec. nic a nic... 

trzymajcie sie dziewczyny

malicka5 Sto lat!!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego!!!!!!

ja też się czuję jak ten koń po westernie... nic dodać, nic ująć ale przed świętami w pracy zostały już na szczęście tylko papiery... reszta dopiero w przyszłym tygodniu ale nie mam zamiaru martwić się na zapas... dziś już 8 godzinek i odpoczynek hihi...
Na razie jeszcze nie wiem co zrobię do jedzenia, będę dumać po pracy, nie mam do tego głowy...

Malicka całuski urodzinowe przesyłam wraz z najlepszymi życzeniami... jesteś młoda i piękna - wiem bo widziałam cię na żywo w życiu bym ci nie dała 4 z przodu... spełnienia życzeń cmok, cmok