29 listopada 2010, 13:39
Ja też się przyłączam! ;)
29 listopada 2010, 13:51
to i ja sie pisze na to :)
- Dołączył: 2006-01-14
- Miasto: Kos
- Liczba postów: 394
29 listopada 2010, 14:26
> ja nie stosuje żadnej diety, jem to sama wymyślę,
> dziś npśniadanie:4 mandarynki + 0%jogurt
> naturalnyjabłkoobiad:jajecznica z dwóch jaj + dwie
> małe cebulki bez oliwy + 2 chrupkie
> pieczywokolacja:jabłko + jogobella
głódź się dalej...
na pewno schudniesz też 5-7kg ale nie na trwałe...
ja bym nie polecała spieszyć się z gubieniem wagi!
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
29 listopada 2010, 14:47
Ja też się chętnie przyłączę:) Chciałabym chociaż te 5 kg zrzucić:)
Powodzenie wszystkim:*
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
29 listopada 2010, 15:03
U mnie dzisiaj tak:
śniadanie: jajecznica z 2 jajek smażona na boczku + 2 kiszone ogórki + herbata
II śniadanie w szkole: bułka(ciemna, pełnoziarnista) + jogurt ; jabłko + woda
obiad: 2 jajka sadzone, pół kiełbasy białej, surówka z czerwonych buraków + herbata
kolacja: ?
co o tym myślicie? mi się i tak tego wszystkiego duzo wydaje...
Edytowany przez kiiwi 29 listopada 2010, 15:03
29 listopada 2010, 15:38
kiiwi nie jest zle, jakbys zjadla na kolacje jakies bialko to byloby super :)
ja dzis w sumie zjadlam tyle co kot naplakal, ale mam impreze i bedzie duzo%% ;P
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
29 listopada 2010, 17:02
A ja mam do Was pytanie:) Dlaczego akurat na kolację białko?? Bo już kilka razy o słyszałam o tym, ale nigdy nikt nie tłumaczył dlaczego:P
29 listopada 2010, 17:44
np, dlatego, ze bialko sie dluzej trawi, i nasz metabolizm jest w ruchu
chociaz mozna zjesc tez wegle, z tym ze musimy pamietac, aby to byly TE dobre weglowodany :) czyt: zlozone :)
wszystko zalezy od tego czy jestesmy aktywni czy nie, o ktorej idziemy spac, itp...
30 listopada 2010, 08:23
Cześć dziewczyny!
Mam dzisiaj 3 dzień diety.
Zero problemów z przemianą materii - tego nie było od dawna. Świetny nastrój.
Dziś przeprowadzam się do nowego mieszkania.
Wielki Pe-em-es. Małpo przyjdź.
Ruby.
A nie lepiej zjeść to, na co ma się ochotę (oczywiście w granicach diety)?