Temat: Schudniemy w miesiąc! Kto ze mną?

mmm sobota jak fajnie ;];] ale dłużej nie pospałam, bo szłam na 8 do kościoła ;]
właśnie zjadłam śniadanko: jogurt z musli + zielona herbata + 2 mandarynki
miało być białkowo, ale nie będzie ;]
dziś nieoficjalnie się zważyłam, i w tajemnicy Wam powiem że jest 54,2kg !!!
do poniedziałku mam nadzieje że będzie całe 54 ;] i zostają mi 2 tygodnie do świąt i 2kg do zrzucenia ;]
musi się udać :)
dieta na te dwa tygodnie to myślę że będzie:
strukturalna 800-1000kcal lub taki trochę dukan tzn. jeden dzien białkowy jeden normalny i tak na zmianę ;]
co myślicie? ktora lepsza?
ogólnie jestem trochę przeziębiona, kaszel, katar itp. muszę troche posprzątać, po południu ide do koleżanki ;]
jeszcze jutro się zważe i pomierzę ;]
a w następną sobotę jadę przebić sobie ucho drugi raz ;)

Hej OoOnNaaA :) graruluję! ja wolę się nie ważyć bo będzie koło 60 kg i zostanie mi znów 5 kg do zrzucenia... zmieniam cel na 57 kg ;-/ Więc jeszcze 3 kg... Dziś dzień oczyszczenia- same jogurty, otręby i jabłka. Myślę że pomysł z "dukanem" jest dobry...

mam głupi nick, więc podam imię: Ola ;]co byście się nie męczyły z przepisywaniem nicku xD
gitaraija nie martw się, wiem co czujesz. Jeszcze niedawno walczyłam, starałam się, a wystarczył jeden niekontrolowany dzien i wszystko trafił szlag. Dlatego teraz cały czas się boję, że za dużo zjem, że zepsuje wszystko co osiągnęłam. Moze niektórym sie wydaje że niedużo schudłam, ale jak dla mnie - dużo. Zostało mi jeszcze 2kg. I je zrzucę do świąt i Tobie też życzę żebyś zrzuciła te 3 kg (albo więcej ;))
Więc się trzymaj ;]
a co do mojej diety to jeszcze mam do wyboru ONZ. Może któraś chętna na nią? Dieta podobno dobra i rozkręca metabolizm, a na święta się przyda metabolizm na pełnych obrotach ;]

Laseczki, ja nie życzę żebyście zrzuciły te kilogramy, bo Wy je po prostu zrzucicie! Tak jak jutro po prostu znów wstanie nowy dzień! Więc nie zamartwiać mi się i uśmiech nosić przy sobie cały czas!
gitaraija-wiem co Ci chodzi po głowie. Ja też pofolgowałam ostatnio i mam karę. I to dużą karę.
Jeszcze @ mi się spóźnia-mam głupią i irracjonalną nadzieję, że może jakbym już dostała, to na wadze by trochę opadło... Marzenia.

Hej! Ej mesmile może Ty też powiesz jak masz na imię,hmm? Ja jestem Justyna :) 

Dieta "cud"???
Na imię mi Legion, bo jest nas wielu. Już bez zbędnego gadania-Marta

Justyś co to za dieta cud? Pochwal się może też skorzystamy :)

A więc Marto i... Olu  Moja dieta cud to mż i dużo białka i błonnika... to jest niezawodne ;)

Też mam podobną dietę, ale muszę wprowadzić to białko... Jakoś nie umiem go upchnąć nigdzie, ale trzeba będzie pomyśleć

A wiecie co? Pochwalę wam się że kupiłam śliczną sukienkę w H&M rozmiar 39 ;D