Temat: 30 day sherd od dziś! 7 styczeń :)

jest ktoś chętny do podjęcia ze mną tego wyzwania? codziennie będę się meldować, czy wykonałam ćwiczenie. zaczynam od zaraz, liczę, że nie będę sama. 
pozdrawiam dziewczyny :)
a ja wykrakałam… rozłożyło mnie. jestem chora i nie dam rady teraz ćwiczyć. na samą myśl o podskakiwaniu mam mroczki przed oczami :P
No cóż… Rozciągnie mi się ten mój shred w czasie trochę…

Werczyslaw, aj już się nie mogę doczekać Twojego podsumowania! Uwielbiam podsumowania! ;P
Pasek wagi
dziś zrobiłam pierwszy dzień 2 lvlu :) (pierwszy zrobiłam troche wiecej razy) 
jestem zmeczona, ale bylo super! wreszcie jakas odmiana :) chociaz z poerwszym tez sie calkiem polubilam
Zrobilam wczoraj 1 dzien 3 lvl i w sumie to spoko, ale zaczne mniej naciskać na nogi bo mi troche miesnie ud urosly :/ i chyba  hantle co 2 dzien bede stosować... nie chce jakiś dużych mieśni, chce mnie tłuszczu. :)) 
Dzień 5 level 2, zrobione.
Ale było ciężko. 
Pot się lał, zmęczyłam się strasznie. Jeszcze nie powinnam dzisiaj ćwiczyć, jestem jeszcze trochę chora. 
Ale jak zaczęłam, to się uparłam, że skończę.
Oj, głupia ja. 

Pasek wagi
ja właśnie się biorę za dzień 14, wczoraj byłam taka zmęczona że była przerwa, dzisiaj już mi się nie chce ale bardzo chcę obejrzeć nowy odcinek serialu i dlatego też ustaliłam dzisiaj że będę mogła obejrzeć dopiero po kąpieli po ćwiczeniach :P na dzień dzisiejszy skończyłam zakuwanie do egzaminu, więc dzisiejszego shreda czas zacząć! :D
Pasek wagi
i jak Wam idzie? u mnie trochę choróbsko pokrzyżowało plany. Po weekendzie mam nadzieję, że wracam do Shreda! 
Pasek wagi
Dzie 24 zaliczony! :)) W pamietniku świeżutki wpis, podsumowujący 2 level. ;) 
dzień 16 Shreda zrobiony. 
Oj, rozłożyłam się straszliwie. Dzisiaj już trochę mi lepiej, więc postanowiłam, że się zmuszę do Shreda. I się zmusiłam. 
Odpuściłam sporo dni, ale chyba nie przeciągnę etapu drugiego. Raczej go nie lubię :P Może na 3 poćwiczę dłużej. Na razie kontynuuję, tak jakbym nie przerwała. 
Ale jestem zmęczona. Nie wiem, czy to osłabienie po chorobie, czy odzwyczaiłam się od Shreda. 

Ach, ciężko.

A jak u Was? 
Pasek wagi
miałam czterodniową przerwę, dopiero dziś będzie 3 dzień drugiego lvlu. aż szkoda gadać, ciężki okres. ale biorę się w garść i nadrabiam :) tak samo jak ktoś wyżej przeciągnę w czasie lvl 3 lub zrobię więcej dni drugiego.  staram się dodatkowo robić przysiady, ale nie zawsze robię je codziennie. robię tyle ile w dany dzien dam rade. raz jest to około 40, innym razem ponad 100 ;) postaram się robić je co około 2 dzień :)
Co taka cisza? Ja już dzisiaj bede 28 dzień robić! Nogi zaczynają się odzywać, i czuje kolano... nie wiem od czego, ale te 3 dni wytrzymam. ;)) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.