Temat: 30 day sherd od dziś! 7 styczeń :)

U mnie 4 dzień - sukces

dzień 8 zaliczony! zawsze wykonywałam z ciężarkami 1kg ale postanowiłam że mi za lekko i dziś zaczęłam z 2kg ciężarkami ćwiczy, mega różnica, spociłam się bardzo bardzo a co więcej o wiele bardziej czułam prace ciała. Mam nadzieję, że wyjdzi mi to na dobre, pewnie przy kolejnych poziomach nie zawsze dam radę z 2kg ale dzisiaj zrobiłam wszystko poza ostatnimi 30 sekundami bo już nie mogłam i szczerze czułam się jakbym nic nie trzymała w ręce. Skoro bardziej się spociłam to chyba lepiej, mogłam spalić więcej kcal dzięki temu, jak myślicie?

dzień 9 done! :) jeszcze tylko jutro i w czwartek już level 2 :) a wy jak tam dziewczyny? Co się dzisiaj nikt nie melduje? No chyba mi nie chcecie powiedzieć że nie ćwiczycie? ;>

ja już 14 dzien zrobiony! :)) 

10 dzień zrobiony. Level 1 zakończony. Chyba sobie zrobię teraz przerwę przed 2. Tak jeden albo 2 dni… Przyda mi się

Dzień 5 zrobiony. Nie chciało mi się strasznie, ale spięłam tylek i heja! Jestem dumna:) Makrelka - wiadomo, im intensywniejszy trening, tym wiecej kcal palimy!

ja ostatnio robię duże przerwy, dzisiaj zrobiłam NIBY 8 dzień.. 

Halo dziewczęta, czemu się nie meldujecie? Chyba nie zrezygnowałyście? Ja właśnie jestem po 11 dniu, czyli 1 dzień 2 levelu i muszę przyznać, że dawno się tak nie spociłam.. nawet szyję mam mokrą :P lecę do wanny :) a wy dajcie znak życia... Myślałam, że będziemy się tu nawzajem motywować, dzielić efektami i pisać czy dajemy rade a tu cisza...

ja już dzisiaj 2 dzień Levelu2. I level 2 jest dla mnie baaaardzo ciężki. Ćwiczenia siłowe są spoko, ale kardio daje mi w kość…