Temat: DUŻO KILOGRAMÓW

Witam 
Dokładnie tak jak w tytule, mam dużo kilogramów do utraty ok 30  daję sobie czas do września 2011 roku. 
Może ktoś się przyłączy do wspólnej walki?
Wiecie wydaje mi się że najważniejsza jest mobilizacja

> i jak Ci Beatko idzie? Efekty są?

Kamila19811  jak na razie jestem na diecie od 1 listopada i 1,5 kg. Ale muszę bardziej się przyłożyć, bo jak na razie słaby wynik

Pasek wagi
Beatko nie jest przecież źle, ja co schudnę 4 kg to trzy zaraz z powrotem i tak błędne koło

Wiecie ja mam koleżankę, której udało się z 30 kg schudnąć i wierze, że jest to mozliwe, tylko determinacja, silna wola, wytrwałość i mobilizacja...

Wydaje mi się najgorzej zacząć, zrobic ten pierwszy krok (których było w moim przypadku baaardzo duuuużo, bo co niedziela słowa "od poniedziałku biorę się za siebie") i tak oto przytyło mi się bardzo dużo. Nidy nie należałam do szczupłych dziewczyn... Ale teraz jestem tak nastowiona, że musi się udać! :):)

Przynajmniej jak tu siedze i z Wami piszę to nie myslę o jedzonku :P:P

martussska7  nie można zaczynać od poniedziałku, trzeba od dziś!!

Masz racje najgorzej zacząć i przetrwać 2-3 dni potem juz leci.

Ja już w 2006 roku schudłam 22 kg tylko niestety nie uważałam i prawie wszytko wróciło.

Więc teraz żadnych diet, tylko zdrowe odżywianie. Duzo potraw z dukana jak już pisałam wyżej i oczyście mniejsze porcje i cześciej.

Pasek wagi

wow 22 kg to juz bardzo bardzo bardzo ładnie!! No ja już tydzień, a dokłądnie to jutro!! i nie zamierzam zrezygnować... Determinacja 100% :)

Co robiłaś Beatko w tym 2006 roku aby osiągną taki wynik, i przez jaki czas??

w 2006 roku zaczełam koniec maja i do konca wrzesnia.

Wiesz wtedy próbowałam wszystkiego co się dało. Przede wszystkim nie jadłam słodyczy i jezdziłam rowerem conajmniej godzine dziennie. Dużo wody piłam.

Pasek wagi

teraz strasznie żałuje że sobie pofolgowałam i zaprzepaściłąm wszystko. Wtedy zaczynałam od 93,15kg  teraz od 90,80kg.

Ale człowiek uczy się na błędach.

Gdybym się pilnowałam teraz bym ważyła 70-72 kg a tak teraz kolejny wysiłek i minimum 20 kg przede mną.

Pasek wagi

Tyle wyrzeczeń przed nami... :P:P ale czego nie robi się dla pieknego wyglądu :):)

a jak Wasi faceci?? przeszkada im Wasza waga?? :):)

Cześć dziewczyny, to ja jeśli mogę też się przyłączę. Ja oczywiście też 30 kg nadwagi, ile nieudanych prób to już sama nie wiem, chociaż dawno, dawno temu schudłam do 58 kg, było super, ale potem się zapuściłam i zaczynam od nowa. Ja na początek wykupiłam dietę vitalekką, bo chcę nauczyć się zdrowo odżywiać, bo takie drastyczne diety nic nie dają na dłuższą metę a później jak wracasz do starej wagi - to dopiero boli. Więc chcę się do Was przyłączyć, razem raźniej.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.