Temat: Ponad 8 tygodni, parwie 2 miesiące do końca roku...ODCHUDZANIE...kto chętny?

Już niewiele czasu zostało aby zadbać w tym roku o siebie, zrzucić zbędne kilogramy.

Mój plan to min -5kg do końca roku (z obecnych 76,8kg do 72kg).

Ktoś chętny się dołączyć, razem wspierać??

hejka u mnie oki,  wczoraj zaliczyłam aerobik na basenie:) musze swojego Dukana troszke zmodyfikowac i od jutra robie II faze 1/1 zobaczymy czy to cos mi da ale tylko tydzień tak bede próbowała:)
Pasek wagi

kesi2610 ja tez juz mialam dwa razy cytologie dzisiaj byl 3 .. no i zawsze dla mnie to bylo nieprzyjemne .. co do badania ogolnego kobiety zawsze robily to niedelikatnie a jak bylam u facetow nigdy nic nie czulam!! Na szczescie dzisiaj mnie nie zrazila i nie bolalo az tak ..no narazie bede musiala do niej chodzic .. tylko robiac cytologie powiedziala ze mam zapalenie szyjki bo mi krwawi i faktycznie krew leci ;/ mam nadzieje ze nie bede miec infekcji bo zwariuje ... co do wagi dzisiaj kupilam sobie karnet na fitness na 8 wejsc i mam nadzieje ze dzieki temu waga zleci mi i osiagne cel do sylwestra  bo ostatnio sie zapuscilam .. a i samej ciezko mi sie zmobilizowac do cwiczen w domu ..

Pasek wagi
ja też jakoś nie mam dla siebie czasu zmęczona jestem jakiś odpoczynek by mi się przydał ale niestety za dużo mam na głowie
wczorajszy dzień zaliczony.
Dziś raczej też żadna pokusa mnie nie spotka :)

Nie odzywam się, bo jestem na wyjeździe służbowym. Jutro w nocy wracam do domu. Waga jak w tabelce i mam nadzieję, że w tym tygodniu spadnie chociaż o pół kilo. Mało, ale zawsze coś :)
dziewczyny doradźcie jakieś sprawdzone sposoby na zgubienie zbędnych kg:) 
moja rada to MŻ unikanie tlustych potraw slodyczy i nie objadanie sie na noc a w ten sposob zrzucilam swoje kilogramy niestety wrocily przez moja glupote a teraz brak mi motywacji:(
zdecydowanie najlepsza dieta to MŻ i do tego trochę ruchu sukces może nie będzie błyskawiczny ale za to pewny W końcu tyje się latami to schudnąć za szybko też nie można
a trochę z innej beczki zima idzie  śnieg zaczął padać przed chwilą zimnica taka że nosa z domu się nie chce wychylić a codzienne obowiązki  czekają i zaszyć się  pod kocykiem nie można Miłego wieczoru Do jutra
cześć "chuderlaczki", wiecie co?
Mam doła.
Jestem na Dukanie od 3 tygodni.
Po 5 dniach uderzeniówki spadło mi 3 kg, a teraz ciągle waga stoi. przez te dwa tygodnie nic nie schudłam...
raz waga pokazuje 30 dkg mniej, raz 20 dkg więcej...ale żeby to było chociaż 0,5 kg na tydzień, a tu nic.
Nie łamie zasad, piję wodę, nie jem słodyczy, jakoś tam się ruszam....
Wiecie może o co chodzi?
Może coś robię nie tak?
Może ten system 3/3 nie jest najlepszy?
 Już nie wiem co robić.
To wcale nie jest motywujące...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.